Oczekiwana jest kontynuacja dobrej passy w światowej gospodarce. W USA i Europie spada bezrobocie, rosną wynagrodzenia, a inflacja jest stosunkowo niska. Zwiększa się więc siła nabywcza ludności i rośnie optymizm. Wysokie tempo wzrostu gospodarczego będą dalej notowały Chiny i Indie, które są największymi konsumentami złota. Ludność będzie miała do dyspozycji coraz więcej wolnych środków finansowych, których część zapewne przeznaczy na zakupy złota w postaci wyrobów jubilerskich. Będą się też cieszyć powodzeniem inwestycje, które pozwalają na zarabianie na wzrostach cen rynkowych złota lub służą zabezpieczeniu wartości majątku finansowego na wypadek kryzysu.
Eksperci spodziewają się, że banki centralne będą prawdopodobnie więcej złota kupować, niż sprzedawać. Kontynuacja wzrostu gospodarczego skłoni z kolei narodowych regulatorów do zaostrzenia polityki pieniężnej. Takie oczekiwania dotyczą w szczególności Rezerwy Federalnej, która może w tym roku podnieść stopy procentowe. Jednak ich poziom będzie relatywnie niski z historycznego punktu widzenia, a to oznacza, że popyt na złoto będzie na wysokim poziomie.
Według World Gold Council, gdy realne stopy procentowe na rynku amerykańskim wynoszą od 0 proc. do 4 proc., zyski z inwestycji w złoto są dodatnie, a zmienność jego cen i korelacja z głównymi aktywami finansowymi kształtuje się poniżej średniej długoterminowej. Atrybuty te mają pozytywny wpływ na zachowanie portfela inwestycyjnego w różnych sytuacjach rynkowych.
Ceny aktywów finansowych osiągnęły w 2017 r. najwyższe poziomy na świecie. W Stanach Zjednoczonych wyceny akcji osiągają najwyższe poziomy w historii. Aby zapewnić sobie dodatkowe zyski, inwestorzy podejmują dodatkowe ryzyko, lokując kapitał w spółki o niższej jakości. W Chinach ceny nieruchomości niemal się podwoiły w ostatnich trzech latach. Mimo to istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że hossa będzie trwać przez cały bieżący rok. Jednak coraz więcej inwestorów zdaje sobie sprawę z rosnącego ryzyka. W tej sytuacji inwestorzy mogą się zainteresować złotem, ponieważ w przeszłości zmniejszało ono straty w portfelach inwestycyjnych podczas kryzysów finansowych.
Świat wyciągnął wnioski z największego w tym stuleciu kryzysu. Dzięki wprowadzonym regulacjom w ostatnim dziesięcioleciu rynki finansowe stały się bardziej przejrzyste i efektywne, a produkty finansowe są lepiej dopasowane do inwestorów o różnych preferencjach. Takie pozytywne zmiany wprowadzono także na rynku złota. Londyńskie Stowarzyszenie Rynków Finansowych (London Bullion Market Association) podjęło inicjatywę w sprawie raportowania danych o obrotach handlowych. Z kolei Londyńska Giełda Metali wprowadziła procedury mające na celu poprawę przejrzystości cen i efektywności transakcji na rynku hurtowym.
Indie są jednym z najbardziej skomplikowanych i rozdrobnionych, a jednocześnie nieprzejrzystych rynków złota na świecie. Obecnie tamtejszy rząd podejmuje działania mające na celu poprawę jego jakości, która polegałaby m.in. na ujawnianiu cen i zwiększeniu płynności. Aby zmniejszyć skalę oszustw, wprowadza się obligatoryjne znakowanie biżuterii. Według World Gold Council takie inicjatywy pomagają w tworzeniu bardziej transparentnego rynku złota, co zapewnia uczciwe traktowanie klientów przez branżę jubilerską. W innych krajach likwiduje się bariery w inwestowaniu w złoto. Rząd Federacji Rosyjskiej zgłosił projekt ustawy podatkowej, która wyłączałaby obrót złotem z podatku VAT. Dzięki temu ma szansę powstać nowy, wielki rynek złota.