W weekend napisaliśmy w „Rzeczpospolitej"i w „Parkiecie", że rząd chce szybko rozstrzygnąć losy Otwartych Funduszy Emerytalnych.
- Pracujemy nad koncepcją, którą w najbliższych miesiącach chcemy przedstawić Polakom – powiedział nam premier Mateusz Morawiecki. - 25 proc. aktywów OFE, w tym aktywa ulokowane w zagranicznych akcjach i obligacjach, trafiłoby do Funduszu Rezerwy Demograficznej. Pozostałe 75 proc. trafiłoby na specjalne, prywatne konta emerytalne obywateli – zapowiedział.
Okazuje się jednak, że to nie jedyny wariant. W dobrze poinformowanym źródle zbliżonym do rządu, udało nam się potwierdzić doniesienia Super Expressu, że możliwe jest przekazanie na indywidualne konta emerytalne nawet 100 proc. oszczędności zgromadzonych w OFE. – Trzy lata temu premier przedstawił plan reformy emerytalnej. Miała się składać z dwóch elementów. Pierwszy to nowy powszechny program oszczędzania, czyli Pracownicze Plany Kapitałowe. Drugi – uporządkowanie kwestii OFE – opowiada nasz pragnący zachować anonimowość rozmówca, zbliżony do rządu, dobrze znający realia systemu emerytalnego. – Ministerstwa finansów i rodziny przygotowały projekty ustaw w obu tych sprawach. Ustawa o PPK została potem uchwalona i program ruszy w połowie roku. Teraz pora na OFE - dodaje.
Przypomina, że przygotowany przez resorty finansów i rodziny projekt ustawy w sprawie OFE zakładał przekazanie 25 proc. zgromadzonych tam oszczędności do FRD, a pozostałych 75 proc. na indywidualne konta emerytalne obywateli. – Premier wrócił teraz do tego pomysłu. Poprosił też jednak Ministerstwo Finansów o przygotowanie wariantu, w którym na indywidualne konta emerytalne obywateli pójdzie 100 proc. oszczędności z OFE – mówi nasz informator. – W tej chwili rozważane są oba warianty. Żadnych decyzji jeszcze nie ma, ale w mojej ocenie szanse tego drugiego rosną – dodaje.
Z naszych informacji wynika też, że do rozstrzygnięcia zostały jeszcze kwestie prawno-podatkowe związane ze skutkami przeniesienia pieniędzy z OFE na indywidualne konta emerytalne.