UE: Polska wciąż w ogonie

W Unii Europejskiej szybko przybywa państw, które dobrą koniunkturę gospodarczą wykorzystują do poprawy stanu finansów publicznych – wynika z przedstawionych w poniedziałek danych Eurostatu na temat deficytu i długu w krajach UE.

Publikacja: 25.04.2017 06:00

UE: Polska wciąż w ogonie

Foto: Fotorzepa, Andrzej Bogacz

W 2016 r. już 12 państw osiągnęło nadwyżkę lub przynajmniej miało zbilansowane wydatki i dochody, podczas gdy rok wcześniej było ich tylko cztery. Nadwyżką w 2016 r. mogły pochwalić się m.in. Niemcy, Holandia, a nawet Grecja, a także kilka państw z naszego regionu (np. Czechy, Estonia czy Bułgaria).

GG Parkiet

 Rok wcześniej – tylko Luksemburg, Szwecja, Niemcy i Estonia. W sumie deficyt w całej UE wyniósł 1,7 proc. PKB, czyli był o 0,7 pkt proc. niższy niż w 2015 r. – Takie dane wskazują, że większość krajów UE zaczęła poważnie traktować problem przywracania równowagi w finansach państwa – komentuje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.

Polska na tym tle nie wypada najlepiej. Zeszły rok zamknęliśmy deficytem na poziomie 2,4 proc., a gorszy wynik pokazało tylko pięć państw. – Co prawda wśród tych gorszych jest i Francja, i Wielka Brytania, czyli znaczące gospodarki UE. Ale wcale nie znaczy to, że warto podążać ich ścieżką – zastrzega Krzysztoszek. W porównaniu z 2015 r. udało się w Polsce obniżyć deficyt, ale tylko o 0,2 pkt proc., więc także pod względem zacieśnienia fiskalnego należy do ogona UE. Aż w 20 państwach skala poprawy była wyraźnie większa (od 0,3 i 0,4 pkt proc. PKB odpowiednio we Włoszech i Dani do 2,6 i 6,6 pkt proc. PKB w Chorwacji i w Grecji).

– Oczywiście na takie zacieśnienie wpływ ma wiele czynników, ale głównie to mieszanka w miarę ostrożnej polityki wydatkowej i relatywnie szybkiego wzrostu gospodarczego – zauważa Piotr Kalisz, główny ekonomista banku Citi Handlowy. – W Polsce też mieliśmy w zeszłym roku w miarę dobry wzrost PKB, ale deficyt spadł głównie ze względu na spadek wydatków na inwestycje publiczne. Wydatki na transfery do gospodarstw domowych się zwiększyły – podkreśla Kalisz. Jego zdaniem w tym roku deficyt sektora finansów publicznych wzrośnie do ok. 2,9 proc. PKB. – W 2017 r. nie powinniśmy przekroczyć limitu 3 proc. PKB, ale jest to scenariusz, który może się zrealizować, gdy dojdzie do głębszego spowolnienie gospodarczego.

Pod względem zadłużania Polska na tle krajów UE nie wypada najgorzej. Z długiem w wysokości 54,4 proc. PKB plasujemy się w środku stawki i daleko nam do krajów, w których zadłużenie przekroczyło 100 proc. PKB (Belgia, Cypr, Portugalia, Włochy czy Grecja).

Za to aż w 19 krajach Unii zadłużenie spadło w porównaniu z 2015 r. Tymczasem w Polsce zwiększyło się ono aż o 3,3 proc., co było jedną z największych zwyżek w UE (trzeci wynik po Łotwie i Bułgarii).

Finanse publiczne
Powódź nie zwiększy deficytu w budżecie na 2025 r. – planuje rząd
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse publiczne
Unia wszczęła procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Finanse publiczne
Domański: Budżet wygląda "całkiem dobrze"
Finanse publiczne
Duża nadwyżka w kasie państwa w styczniu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Finanse publiczne
S&P utrzymała ocenę wiarygodności kredytowej Polski
Finanse publiczne
Dług Skarbu Państwa już o 33 mld zł wyższy