Reklama
Rozwiń

Szansa na bliższą współpracę z Filipinami

W obliczu napięć na Morzu Południowochińskim Filipiny coraz silniej orientują się na współpracę z krajami Zachodu, zaś mające miejsce od marca 2024 r. negocjacje dotyczące umowy o wolnym handlu z UE zapowiadają okazję do zacieśnienia więzi gospodarczych.

Publikacja: 23.09.2025 06:00

Marceli Hązła, doktorant na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu

Marceli Hązła, doktorant na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu

Foto: materiały prasowe

Po odzyskaniu niepodległości przez Filipiny w 1946 r. panowały tam bardzo silne nastroje antykomunistyczne, dlatego też stosunki z PRL ograniczone były do minimum. Dopiero w 1972 r. prezydent Ferdynand Marcos wydał dekret zezwalający na bezpośrednie kontakty handlowe z państwami bloku komunistycznego, co stało się podstawą do nawiązania stosunków dyplomatycznych z Polską w 1973 r. Do końca XX w. relacje polsko-filipińskie były poprawne, co wiązało się z podpisaniem umów dotyczących unikania podwójnego opodatkowania oraz cywilnej komunikacji lotniczej oraz wymianą wizyt na szczeblu ministrów spraw zagranicznych w latach 90., jednakże nie przełożyło się to na znaczący rozwój wymiany handlowej, która w 2000 r. wyniosła zaledwie 65 mln USD.

Dopiero w drugiej dekadzie XXI w. stosunki polsko-filipińskie uległy znacznej intensyfikacji, głównie za sprawą umowy ramowej między UE i Filipinami, która weszła w życie w 2018 r. Uwzględniono w niej możliwości współpracy we wszystkich kluczowych obszarach, takich jak gospodarka, polityka, prawa człowieka, zwalczanie terroryzmu czy zapobieganie rozprzestrzeniania broni masowego rażenia. Polska i Filipiny organizowały wówczas liczne wizyty o charakterze roboczym, które ostatecznie poskutkowały otwarciem Ambasady RP w 2018 r. oraz zagranicznego biura handlowego PAIH w Manili w 2019 r. Rosnąca instytucjonalizacja stosunków przysłużyła się zaś do znacznego wzrostu wartości wymiany handlowej między Polską i Filipinami. W latach 2010-2023 wartość polskiego eksportu na Filipiny wzrosła z 22 mln USD do 155 mln USD (16,2 proc. CAGR), podczas gdy wartość importu z Filipin wzrosła ze 148 mln USD do 560 mln USD (10,8 proc. CAGR).

W ostatnich latach można było zaobserwować rosnące zainteresowanie kooperacją polsko-filipińską, wspieraną zarówno przez biuro PAIH w Manili, jak i Ambasadę RP. W 2021 r. we współpracy z Ambasadą Filipin w Polsce zorganizowano wirtualne forum biznesowe, umożliwiając wymianę pomysłów na dalszą współpracę oraz podkreślając najbardziej perspektywiczne sektory. W marcu 2024 r. Unia Europejska wznowiła również negocjacje dotyczące umowy o wolnym handlu z Filipinami, która po wejściu w życie znacząco podniesie potencjał polskich producentów do ekspansji na tamtejszy rynek – obecnie bowiem dostęp do filipińskiego rynku jest ograniczony przez wysokie opłaty celne, wynoszące nawet 20-45 proc. w przypadku artykułów spożywczych oraz 20-50 proc. w przypadku maszyn elektrycznych i nieelektrycznych, co istotnie zmniejsza konkurencyjność polskich produktów.

W latach 2023-2024, w odpowiedzi na chińskie poczynania na Indo-Pacyfiku, Filipiny podpisały również liczne dokumenty w zakresie obronności z Japonią i Stanami Zjednoczonymi. Ważną podróż odbył też niedawno minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który we wrześniu 2024 r. odwiedził Singapur, Malezję i Filipiny, rozmawiając z ich odpowiednikami o możliwościach zacieśnienia współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i wskazując na geopolityczne podobieństwa regionów Europy Środkowo-Wschodniej i Azji Południowo-Wschodniej.

Filipiny już teraz mają do zaoferowania ogromny rynek zbytu, który zamieszkuje 111 mln obywateli, a PKB kraju wynosi niemal 440 mld USD. Dodatkowo do 2030 r. roczny wzrost PKB oscylować będzie w okolicach 6 proc., zaś do 2050 r. kraj może trafić do grona dwudziestu największych gospodarek świata. Nie bez znaczenia jest także silna pozycja klasy średniej w strukturze konsumpcji kraju, która przejawia rosnące aspiracje co do jakości i bezpieczeństwa żywności i produktów kosmetycznych – w dużej mierze pochodzących z importu. Coraz większa ilość zakupów dokonywana jest zaś przez Internet, co otwiera szanse dla dostawców rozwiązań IT. W tym kontekście Ambasada RP w Polsce trafnie identyfikuje te sektory jako najbardziej perspektywiczne dla polskich eksporterów, wspierając ich wraz z biurem handlowym PAIH w Manili oraz negocjując umowy gospodarcze znoszące lub ograniczające cła dla wybranych grup produktowych.

Reklama
Reklama

Niestety, promowanie wzajemnych inwestycji kapitałowych między Polską i Filipinami wydaje się z kolei mało perspektywiczne. W latach 2003-2022 całkowita wartość filipińskich inwestycji w Polsce spadła o 92 mln EUR, podczas gdy wartość polskich inwestycji na Filipinach wyniosła niecałe 5 mln EUR, co wynika m.in. ze specyfiki prawa na Filipinach, według którego nabywanie ziemi przez obcokrajowców jest zabronione, a ich udział w przedsiębiorstwach wielu branż jest ograniczony do 40 proc., wymuszając wchodzenie w kooperacje typu joint-venture z lokalnymi firmami. Choć w negocjowanej umowie o wolnym handlu między UE i Filipinami pojawiają się także kwestie inwestycji i zamówień publicznych, to najprawdopodobniej Filipiny będą dążyć do utrzymania ograniczeń dla inwestorów zagranicznych, z ewentualnością dopuszczania kapitału niezbędnego do otwarcia zakładów produkcyjnych lub biur sprzedażowych w branżach nieuznanych za strategiczne. Biuro PAIH w Manili dodaje jednak, że w razie liberalizacji rynku filipińskich zamówień publicznych Polska mogłaby skorzystać z możliwości wykonywania projektów infrastrukturalnych, szczególnie w sektorze wydobywczym.

Co ciekawe, fundamenty kulturowe Polski i Filipin są dość zbieżne, jako że wywodzą się z mieszanki chrześcijańskiego konserwatyzmu i amerykańskiego dążenia do wolności. Dlatego też, choć Polska nie jest na Filipinach rozpoznawalnym celem podróży turystycznych, to w ostatnich latach stała się za to pożądanym kierunkiem dla migrantów zarobkowych – w latach 2018-2023 liczba udzielanych pozwoleń na pobyt czasowy w Polsce dla obywateli Filipin wzrosła z 450 do 6600, a filipińscy pracownicy są wysoko cenieni przez polskich pracodawców i często planują związać z krajem swoją przyszłość. Wydaje się więc, że po wynegocjowaniu umowy z UE polska współpraca z Filipinami może wejść na nowy poziom, obejmujący ściślejszą współpracę handlową, kulturową i migracyjną – do czego warto zacząć się już teraz przygotowywać.

Felietony
Informacja poufna po nowemu
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Felietony
Rok rekordów na polskim rynku
Felietony
Gra o wszystko: strategie negocjacyjne
Felietony
GPW zbiera siły przed końcem roku
Felietony
Rynek publiczny, czy prywatny
Felietony
Mogłoby być prościej
Reklama
Reklama