Na razie wzywający dość dokładnie wyjaśnił, że podatek zostanie pobrany w Holandii, jednak wątpliwości rodzą się u osób, które swoje zobowiązania podatkowe muszą regulować również w Polsce.
Z udostępnianych publicznie informacji wiemy, że mimo że wezwanie dotyczy „sprzedaży akcji", spółka potrąci co do zasady 15-proc. podatek należny w Holandii „z tytułu dywidendy". Wszystko wskazuje więc na to, że cała operacja jest zbliżona swoim charakterem do takiego skupu akcji, którego końcowym efektem jest ich umorzenie bądź inna wypłata z kapitału/zysku spółki ogłaszającej wezwanie. Kilka lat temu wg polskich przepisów sprzedaż akcji spółce w celu umorzenia była również opodatkowana analogicznie jak wypłacane dywidendy.
Obecnie polskie przepisy podatkowe (zmieniony art. 24 ust. 5 oraz art. 30b ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych) traktują sprzedaż akcji spółce (co jest w zasadzie dopuszczalne tylko w przypadku, gdy spółka skupuje własne akcje w celu umorzenia) tak samo jak sprzedaż podmiotowi (osobie) trzeciemu. Oznacza to, że transakcja przeprowadzana na wezwanie Global City Holdings N.V. nie jest opodatkowana w Polsce podatkiem zryczałtowanym (tak jak dywidenda, na podstawie art. 30a ust. 1 pkt 5 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych), ale podatkiem liniowym.
Co to może oznaczać dla krajowych inwestorów indywidualnych?
Trudno jednoznacznie powiedzieć. W świetle wszystkich okoliczności transakcje przeprowadzone w odpowiedzi na opisane wezwanie powinny być ujęte w informacji PIT-8C, a następnie – w sumie przychodów i kosztów uzyskania – ujmowane w PIT-38, razem z innymi transakcjami wyszczególnionymi w części C. Oznacza to m.in., że inwestor indywidualny w Polsce będzie zobowiązany do zapłaty podatku dochodowego wg stawki 19 proc., m.in. od dochodu uzyskanego z opisanej transakcji. Oczywiście, jeśli z innych transakcji będzie miał wynik ujemny, to całość przychodów i kosztów może zbilansować się tak, że w CIT-38 podatnik wykaże stratę i podatku nie zapłaci.