Zwykła Spółka SA, znana bywalcom konferencji i kongresów SEG, działa tym razem w branży gamingowej. Ma już za sobą kilka sukcesów i od pewnego czasu pracuje nad kolejną przełomową produkcją. Zwykła Spółka zapowiadała to od dawna, kusząc, że gra będzie duża, fajna, najlepsza w historii itp., ale nigdy nie podawała informacji, ile będzie kosztował jej development, ile zamierza na tej grze zarobić ani kiedy planuje premierę. Inwestorzy, rozgrzani niedawną hossą w branży, oczywiście sami mogli sobie przyszłe zyski policzyć, bo znają analogiczne dane z poprzednich produkcji Zwykłej Spółki, które odniosły sukces.
Zapowiedzi gry są bardzo interesujące, więc cały rynek spekuluje, kiedy będzie premiera. O terminie dyskutują gracze na forach, media branżowe, ale też inwestorzy, którzy po prostu chcą zarobić, a doświadczenie im mówi, że ze Zwykłą Spółką na ich udanych premierach zarabia się świetnie. Jedni piszą, że premiera już za rok, inni, że za dwa lata lub nawet później. Tylko Spółka nie spekuluje i po prostu żadnych dywagacji nie komentuje.
Termin jest trzymany w tak ścisłej tajemnicy, bo Zwykła Spółka chce zrobić duże uderzenie medialno-promocyjne w skondensowanym czasie kilku miesięcy przed premierą, żeby uzyskać najlepsze efekty. Czyli – żeby jak najwięcej zarobić.
Tajność terminu premiery jest tak wielka, że o harmonogramie przygotowań wie niewiele osób w Spółce, tzn. zespół, który pracuje nad grą. Nawet jeden z prezesów Zwykłej Spółki go nie zna, bo projekt nadzoruje ten drugi prezes; przynajmniej tak pierwszy prezes ostatnio twierdził w jednym wywiadzie i dodał jeszcze, że on jest cierpliwy i wie tylko tyle, co przeczytał w mediach.
MAR-olog obserwujący Zwykłą Spółkę mógłby zadać sobie pytanie: czy planowany termin premiery jest informacją poufną? I po pięćsetnym przestudiowaniu art. 7 MAR doszedłby do wniosku, że chyba tak. Przecież każdy racjonalny inwestor wie, że do chwili premiery w Zwykłej Spółce w związku z grą będą się pojawiały wyłącznie koszty, a od tego momentu ogromne zyski. Znając termin, mógłby więc podejmować decyzje inwestycyjne.