Wolfgang Maschek, partner w kancelarii Squire Patton Boggs (Bruksela).
European Green Deal obejmuje 51 działań i środków prawnych, które mają zostać wdrożone w latach 2021–2022. Wiele z nich jest nadal w fazie dyskusji między interesariuszami. Daje to polskiemu przemysłowi chemicznemu szansę na wykorzystanie środków public policy do aktywnego zabrania głosu i udziału w podejmowanych ustaleniach. Rekomendujemy śledzenie i udział w dyskusjach, które mają wpływ na procesy legislacyjne związane z kształtowaniem Zielonego Ładu. Takie strategie i działania można z powodzeniem realizować w ramach istniejących w UE struktur.
Korzenie Europejskiego Zielonego Ładu wyrastają z dążenia Unii Europejskiej do powstrzymania niekorzystnych zmian klimatycznych, uczynienia Unii lepszym miejscem do życia i zachowania europejskiego stylu życia. Europejski Zielony Ład składa się z wielu inicjatyw wpływających na różne sfery gospodarki. Obejmuje 51 działań i środków prawnych, które mają zostać wdrożone w latach 2021–2022. Oczekuje się, że ich wdrożenie wywrze wpływ na gospodarki państw członkowskich, dając silny impuls rozwojowy i innowacyjny m.in. poprzez rozwój technologiczny „bardziej ekologicznych" produktów (np. nowego rodzaju tworzyw sztucznych, pojazdów niskoemisyjnych). Cele emisyjne wymuszą zmiany w energetyce (rozwój wytwarzania energii odnawialnej i magazynowanie energii). Polityka „mniej odpadów" i gospodarka o obiegu zamkniętym najprawdopodobniej wpłyną na filozofię projektowania produktów, aby uczynić je łatwiejszymi w naprawie i recyklingu. Wszystkie te czynniki przyczynią się do wzrostu innowacyjności gospodarek państw członkowskich i stworzenia nowych miejsc pracy. Jest to szczególnie ważne w obliczu kryzysu związanego z pandemią i środkiem reagowania gospodarczego UE na ten kryzys: funduszem na rzecz odporności i odbudowy o wartości 750 mld euro (Resilience and Recovery Facility).
W realizacji celów wyznaczonych w ramach Europejskiego Zielonego Ładu sektor chemiczny powinien być wspierany spójną polityką przemysłową. Jest wiele dziedzin, w których polityka taka mogłaby pomóc. Przykładowo – kompleksowa strategia dekarbonizacji przewidująca zachęty dla podmiotów ją realizujących, w szczególności w energetyce i transporcie. Polityka przemysłowa mogłaby także wspierać inwestycje i innowacje służące realizacji tych celów. Warto zastanowić się nad odrębnym programem strategicznym dla przemysłu chemicznego, uwzględniającym jego rolę w kraju oraz cele, które realizuje Europejski Zielony Ład.
Przemysł chemiczny jest silnie uzależniony od energii elektrycznej i jej ceny, a w Polsce produkcja energii oparta jest na paliwach kopalnych. Ponieważ elektrownie węglowe generują dużą ilość CO2, podlegają wysokim opłatom za emisję CO2, co z kolei powoduje wzrost cen energii. Proces ten prawdopodobnie będzie postępował, ponieważ EZŁ zakłada stałą redukcję emisji i wycofywanie węgla jako paliwa, co będzie wiązać się z coraz większą ceną energii generowanej w elektrowniach węglowych.