Miliard kosztów obniżki cen prądu

Już trzy spółki elektroenergetyczne informują o zmniejszeniu zysku wynikającego z urzędowej obniżki cen prądu w tym roku. Po Tauronie, Enerdze i PGE rynek czeka na Eneę.

Publikacja: 18.10.2023 21:00

Miliard kosztów obniżki cen prądu

Foto: Adobestock

Po Tauronie i Enerdze teraz i największy producent energii – PGE – poinformował o obniżeniu z tego powodu wyniku EBITDA spółki o 291 mln zł. To już łącznie 1,15 mld zł, i to bez Enei. Ta spółka może podać informację o odpisie z tytułu tej obniżki w najbliższych dniach. Zdaniem analityków może to być 200–300 mln zł.

Bez rekompensaty

Odpisy, które raportują spółki elektroenergetyczne, wynikają z konieczności obniżki cen energii dla gospodarstw domowych o ok. 125 zł za ten rok, którą zapisano w rozporządzeniu Ministerstwa Klimatu i Środowiska dotyczącym kalkulacji taryf oraz sposobu rozliczeń w obrocie energią elektryczną.

– To przełożenie na finanse spółek tej obietnicy wyborczej obecnego jeszcze rządu, która dotyczyła obniżki cen energii o 12 proc. Ta decyzja nie ujmowała w swoich zapisach rekompensat dla firm energetycznych. Poprzednie mrożenie cen było kompensowane. W takim wypadku w mojej ocenie spółki powinny dokonać odpisów aktualizacyjnych. Energia jest już zakontraktowana po danej cenie – stąd w naturalny sposób rysuje się strata – mówi analityk Santander BM Paweł Puchalski. Kolejnych strat z tego tytyłu już nie powinno być.

– To nic innego jak koszt zrealizowanej obietnicy wyborczej, i z tego powodu raportowane wyniki spółek za III kw. powinny być słabsze – mówi Puchalski.

Być może jednak rekompensaty będą. – W zapisach ustawy faktycznie nie ma mowy o rekompensatach, ale spółki mimo to wskazywały, że będą się starać, aby te rekompensaty się pojawiły. Może się więc okazać, że straty nie będzie lub może być niewielka, ale na to musimy poczekać – mówi z Marcin Górnik, analityk BM Pekao.

Ile zapłaci Enea?

Czekamy jeszcze na informacje od Enei. – Spółka na początku roku informowała, że przyznana na ten rok taryfa nie pozwala pokryć w pełni kosztów zakupionej energii.

– Widać to po (dobrych bądź bardzo dobrych) zyskach w segmencie sprzedaży PGE czy Tauronu, podczas gdy zyski Enei w tym sektorze są relatywnie słabe i to pomimo że raportowane w IV kw. 2022 r. 400 mln zł rezerwy jest stopniowo rozwiązywane. Oznacza to, że podstawowe zyski segmentu są od początku tego roku na minusie. Wyniki tego roku potwierdzają tylko, że Enea otrzymała taryfę, która nie odzwierciedla jej kosztów – mówi Puchalski. Wskazuje, według swoich obliczeń, że w III kw. 2023 r. odpis w związku z obniżką ceny energii o 12 proc. może sięgnąć ok. 200 mln zł. Z kolei zdaniem Górnika kwota odpisu Enei może wynieść maksymalnie ok. 300 mln zł. – Jednakże ze względu na to, że nie wszyscy odbiorcy spółki będą uprawnieni do jej otrzymania, kwota odpisu zapewne będzie dużo niższa – kończy analityk.

Energetyka
Fiasko gazowego projektu Enei. Cios w plany, aby pokryć braki mocy do produkcji prądu
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Energetyka
Pełna moc Dolnej Odry
Energetyka
Gazowy gigant PGE zastąpi węgiel. „Elektrownie węglowe trwale nierentowne”
Energetyka
Azoty Puławy i Polimex spierają się o ostatni blok węglowy. Jest żądanie wypłaty gwarancji
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Energetyka
Polski gigant bierze kredyt na OZE w BGK i w chińskim banku
Energetyka
Premier potwierdza. Sternik atomu odejdzie