Jesienna batalia o ceny prądu

Wnioski koncernów o wyższą taryfę na energię w 2019 r. – jak nigdy dotąd – byłyby uzasadnione. Ale przeszkodą jest kalendarz wyborczy.

Publikacja: 26.09.2018 05:05

Minister energii Krzysztof Tchórzewski będzie rozliczony przez PiS z nastrojów wśród wyborców.

Foto: Archiwum

Minister energii Krzysztof Tchórzewski zapewnił ostatnio, że mimo dużego wzrostu cen hurtowych energii wynikającego ze zwyżek na rynku uprawnień do emisji CO2 prąd dla gospodarstw domowych nie podrożeje. To najwyraźniej zaniepokoiło regulatora, który zatwierdza wnioski taryfowe na sprzedaż energii już tylko dla klientów indywidualnych. Wnioski składane są przez spółki obrotu należące do PGE, Tauronu, Enei i Energi. Prezes URE Maciej Bando sugerował, że trzeba dziś zadbać o interesy nie tylko gospodarstw domowych, ale też przedsiębiorców. Bo ci mogą być zmuszani, by nie prosić o podwyżki.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Energetyka
Analityk obniża wycenę akcji ZE PAK -u, ale nadal widzi potencjał
Energetyka
Polski rząd nie chce podatku od ogrzewania
Energetyka
Rozmowy ZE PAK–PGE bez szczęśliwego finału
Energetyka
PGE nieoczekiwanie nie przejmie projektu elektrowni od ZE PAK
Energetyka
Wnioski z hiszpańskiej awarii: dostawy prądu mają być zabezpieczone
Energetyka
Wiatraki i mrożenie cen prądu mogą jednak wrócić do Sejmu