Radpol przygotowuje się do przeprowadzenia inwestycji dotyczącej budowy instalacji trigeneracji (służy do produkcji prądu, ciepła i chłodu) dla zakładu w Kolonii Prawiedniki. Dzięki temu firma będzie mogła w przyszłości ograniczyć koszty prowadzenia swojej podstawowej działalności. – W produkcji rur polietylenowych na etapie przetwarzania materiału potrzebujemy dużej ilości energii elektrycznej. Energia elektryczna wykorzystywana jest również do produkcji chłodu potrzebnego na etapie chłodzenia wytłoczonych rur celem ustabilizowania ich kształtów i parametrów – mówi Anna Kułach, prezes Radpolu.
Dodaje, że tzw. wysokosprawna kogeneracja może dostarczyć spółce zarówno energii elektrycznej, jak i chłodu. Obecnie w zakładzie w Kolonii Prawiedniki zamontowane zostały urządzenia pomiarowe, które pozwolą zaprojektować cały układ, tak aby firma mogła odnieść jak największe korzyści z jego funkcjonowania. – Po przeprowadzeniu pomiarów i po opracowaniu koncepcji technicznej budowy instalacji kogeneracyjnej podejmiemy ostateczną decyzję co do jej budowy. Jeśli taka decyzja zostanie podjęta w najbliższych tygodniach, jej realizacja będzie miała miejsce w roku 2020 – twierdzi Kułach. Na razie nie podaje, ile realizacja tego przedsięwzięcia może kosztować.
Systemy rurowe zapewniają Radpolowi zdecydowanie największe wpływy. Spółka przyznaje, że w tym biznesie widoczny jest spadek obrotów, co nie oznacza jednak spadku wyników. – Obecnie przeprowadzamy gruntowny przegląd procesów produkcyjnych systemów tworzywowych, mający na celu dalszą poprawę standardów zakładu, głównie wydajnościowych i jakościowych. W obszarze systemów preizolowanych ciągle wdrażamy udoskonalenia pozwalające na produkcję coraz bardziej skomplikowanych i specyficznych produktów, jakich nie jest w stanie zaoferować konkurencja – przekonuje Kułach.
Radpol duży nacisk kładzie też na wzrost eksportu. W I półroczu zwyżkował on o jedną trzecią w stosunku do sprzedaży zanotowanej rok wcześniej. Zarząd zapewnia, że podejmowane obecnie działania pozwalają sądzić, że wzrosty eksportu będą kontynuowane.
Jednocześnie firma cały czas szuka możliwości poprawy wyników w tych obszarach, które nie dają możliwości uzyskiwania satysfakcjonującej rentowności. Chodzi tu zwłaszcza o wytwarzanie słupów energetycznych, trakcyjnych, oświetleniowych i reklamowych, działalność, którą prowadzi zakład produkcyjny Wirbet zlokalizowany w Ostrowie Wielkopolskim. Co zamierza z nim zrobić Radpol? – Zarząd nadal poszukuje najlepszego rozwiązania dla wykorzystania potencjału zakładu łącznie z opcją sprzedaży – informuje Kułach.
