Reklama

Polski atom razy trzy

Polska będzie miała trzy elektrownie jądrowe – wynika z ostatnich wypowiedzi Michała Kurtyki, ministra klimatu i środowiska.

Publikacja: 23.03.2021 04:03

Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska.

Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska.

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Jak dotąd przedstawiciele rządu mówili o dwóch wariantach – miały powstać albo dwie elektrownie, a w każdej z nich trzy bloki jądrowe, albo trzy elektrownie z dwoma blokami w każdej. W sumie do 2043 r. mamy mieć sześć bloków jądrowych o łącznej mocy 6–9 GW.

W poniedziałek w Programie I Polskiego Radia Kurtyka rozwiał wątpliwości, stwierdzając, że w planach jest budowa trzech elektrowni. – Chcielibyśmy wybrać technologię i lokalizację dla pierwszej elektrowni w ciągu 24 miesięcy, żebyśmy mogli zacząć jej budowę w 2026 r. Da nam to możliwość uruchomienia pracy pierwszego bloku w 2033 r. Chcielibyśmy, żeby kolejne bloki były dodawane do systemu co dwa lata – zapowiedział Kurtyka. Dodał, że energetyka jądrowa zapewni prawdopodobnie 50– 60 tys. miejsc pracy, w zależności od wybranej technologii. Aktualnie trwają rozmowy w sprawie dostawy reaktora z firmami z USA, Francji i Korei Południowej.

Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej.

Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.

Reklama
Energetyka
Trzęsienie ziemi w PGE. Prezes energetycznego koncernu Dariusz Marzec odwołany
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Energetyka
Wkrótce finał losów dystrybucji. Spółki gotowe do rozmów
Energetyka
Orlen sukcesywnie skupuje akcje Energi. W tle raport o wartości spółki
Energetyka
W PGE zmiana członków rady nadzorczej
Materiał Promocyjny
Mokotów z wyższej półki. Butikowe projekty mieszkaniowe SGI
Energetyka
Prezes TGE: Zmiany na rynku energii i gazu – jak to widzi polska giełda?
Energetyka
PGE zaczyna od gazu w Krakowie, a skończy na hubie ciepła dzięki elektryfikacji
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama