Polski rynek crowdfundingu czekają w tym roku ogromne zmiany, a projekt ustawy o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych, który je wprowadzi, trafił wreszcie w ubiegłym tygodniu do Sejmu. Jakie główne zmiany wprowadzi ustawa dla rynku?
Rynek crowdfundingu wreszcie trafi pod nadzór KNF. To, na co czekają wszystkie platformy i domy maklerskie, to możliwości licencjonowania przez KNF tej działalności. Śmialiśmy się w Komisji, że to pierwszy taki przypadek w historii, kiedy rynek czeka na to, żeby trafić pod nadzór. To kluczowa zmiana.
Komisji zależy na przegłosowaniu tej ustawy przez Sejm jeszcze przed wakacjami. Dlaczego?
Platformy korzystają dziś jeszcze z okresu przejściowego do 10 listopada. Potem ten okres się kończy i platformy będą musiały mieć pozwolenie na prowadzenie działalności. Ważny będzie moment uzyskania licencji. Jako urząd bez ustawy nie jesteśmy organem właściwym, więc nie możemy jeszcze rozpatrywać tych wniosków. Liczymy, że będziemy mieć trochę czasu od wejścia w życie ustawy. Że gdy dostaniemy tę możliwość, jako Komisja, by licencjonować i nadzorować platformy, zaczną spływać do nas wnioski i od tego momentu do listopada będziemy mieć czas, by je „przeprocesować".