Indeks sektorów technologicznych Nasdaq 100 przeważa obecnie nad resztą rynku dzięki umocnieniu spółek półprzewodnikowych po mocnych prognozach TSMC, które wywindowały ceny akcji Nvidii, AMD i Broadcom.
Fala AI silnie oddziałuje na spółki poza tradycyjnym sektorem technologicznym, co widzimy na przykładzie Thermo Fisher Scientific i Salesforce. Thermo Fisher na otwarciu sesji zyskało niemal 4% po ogłoszeniu strategicznego partnerstwa z OpenAI. Dzięki integracji zaawansowanych modeli językowych z procesami PPD™ clinical research firma spodziewa się znacząco skrócić czas i koszty badań klinicznych, przyspieszając tym samym rozwój nowych leków. Inwestorzy odczytują ten ruch jako sygnał, że Thermo Fisher chce wskoczyć do pociągu wzrostów technologii AI, podobnie jak giganci półprzewodnikowi, którzy od miesięcy dominują w wycenach rynkowych.
Równie mocno wyróżnia się Salesforce, którego akcje na początku sesji podrożały o ponad 6%. Spółka podniosła prognozę przychodów do ponad 60 mld USD do roku fiskalnego 2030, co przekracza oczekiwania Wall Street. Kluczowym elementem tej wizji jest Agentforce 360 – platforma łącząca usługi chmurowe Salesforce z chatem Gemini od Alphabet. Salesforce deklaruje, że nowa generacja inteligentnych agentów automatyzujących obsługę klienta i analizę danych pozwoli wygenerować setki milionów dolarów dodatkowego rocznego przychodu.
Ten sektorowy entuzjazm towarzyszy jednak dalszemu wzrostowemu trendowi na rynku kruszców. Złoto, które w zasadzie nie zatrzymuje się i kreuje z dnia na dzień nowe historyczne maksima, przebija dzisiaj barierę 4250 USD za uncję, co oznacza wzrost przekraczający 62% od początku roku – najwyższy ruch jeśli chodzi o dynamikę od 1979 roku. Dla zobrazowania skali tych astronomicznych wzrostów należy dodać, że zwrot od początku roku dla indeksu Nasdaq100 oraz Bitcoina to odpowiednio "tylko": 17% oraz 18%. Poziom 4 000 USD jeszcze niedawno wydawał się trudno osiągalny, tymczasem rosnące zakupy funduszy ETF oraz wzmożony popyt ze strony banków centralnych budują fundamenty dla dalszych rekordów. Przy tak spektakularnych zyskach należy jednak zachować ostrożność przed ewentualną korektą, która w po w tym wypadku może sięgać znaczących wartości.
Mateusz Czyżkowski