Sytuacja zewnętrzna sprzyja Grupie Azoty

Niskie koszty zakupu gazu i wysokie ceny nawozów pomagają zwiększać zyski. Zgodnie z planem postępują też prace przy flagowej inwestycji.

Grupa Azoty prawdopodobnie wyda w tym roku mniej na inwestycje, niż planowała. Zarząd informuje, że to przede wszystkim następstwo niższych kosztów realizacji niektórych projektów.

– Jeszcze nie chcemy szacować oszczędności. Zrobimy to prawdopodobnie przy okazji wyników kolejnego kwartału – twierdzi Paweł Łapiński, wiceprezes Grupy Azoty. Przypomina, że w tym roku zaplanowano inwestycje na poziomie około 1,3 mld zł, a po I półroczu wydano 439 mln zł.

Sztandarowa inwestycja

Jeszcze w tym roku koncern chce wydać tzw. pełne pozwolenie na rozpoczęcie prac przy swojej sztandarowej inwestycji, czyli projekcie Polimery Police, jednej z największych inwestycji petrochemicznych w Polsce. Prawdopodobnie nastąpi to w grudniu. W takiej sytuacji w I kwartale 2020 r. generalny wykonawca mógłby ruszyć z budową.

Jak zapewnia Wojciech Wardacki, prezes Grupy Azoty, oznacza to realizację inwestycji zgodnie z określonym wcześniej harmonogramem. Przypomina o skutecznie przeprowadzonym niedawno wyborze generalnego wykonawcy, którym został Hyundai Engineering. – Obecnie pracujemy nad pozyskaniem finansowania – informuje Wardacki.

W tym kontekście już 23 września ma się odbyć walne zgromadzenie Polic, które zdecyduje o emisji akcji o wartości do 1,1 mld zł. Przeprowadzenie oferty z zachowaniem prawa poboru planowane jest na IV kwartał. – Mam pełne przekonanie, że zakończy się sukcesem – mówi Wardacki.

Jego zdaniem nie ma też ryzyka związanego z pozyskaniem dodatkowych środków, gdyż chętnych do finansowania nie brakuje. I tak rozmowy z Lotosem dotyczące zaangażowania gdańskiego koncernu w ten projekt na poziomie 0,5 mld zł mają być na końcowym etapie. Omawiane są też szczegóły podobnego finansowania kapitałowego przez dwa koreańskie podmioty: Hyundai Engineering i Korea Overseas Infrastructure & Urban Development Corporation. Ponadto Grupa Azoty cały czas nie wyklucza, że pojawi się inna duża instytucja zainteresowana inwestycją kapitałową. Na końcowym etapie są ponadto rozmowy na temat finansowania dłużnego.

Całkowity szacowany budżet petrochemicznego przedsięwzięcia wynosi około 1,5 mld euro (6,6 mld zł). Rozpoczęcie komercyjnej eksploatacji nowych instalacji ma nastąpić w IV kwartale 2022 r.

Wysokie marże

W tym roku Grupie Azoty sprzyja przede wszystkim sytuacja na rynku nawozów sztucznych. Ta działalność zapewnia jej zdecydowaną większość przychodów i zysków.

Foto: GG Parkiet

– Mocny spadek cen gazu na europejskim rynku bardzo korzystnie wpływa na marże ze sprzedaży nawozów, ale dobre wyniki to także efekt działań podjętych w poprzednich latach, przede wszystkim ubiegłorocznej akwizycji grupy Compo Expert – mówi Wardacki. Co ważniejsze, w II półroczu koncern liczy, że marże nadal będą wysokie. Wprawdzie w tym czasie kurs gazu może wzrosnąć, ale podobny ruch oczekiwany jest również, jeżeli chodzi o ceny nawozów.

Z właśnie opublikowanych danych wynika, że w I półroczu Grupa Azoty zanotowała ponad 25-proc. wzrost przychodów (były na rekordowym poziomie 6,1 mld zł), prawie 80-proc. zwyżkę zysku EBITDA i potroiła czysty zarobek. Rezultaty byłyby jeszcze lepsze, gdyby nie spadki w działach chemicznym i tworzyw sztucznych. W obu to przede wszystkim następstwo stosunkowo dużej nadpodaży i dość niskich cen wielu grup wyrobów oferowanych na rynku.

Giełdowi inwestorzy na wyniki koncernu reagowali różnie. W czwartek rano kurs akcji Grupy Azoty rósł nawet o 7,4 proc. Potem jednak przeważały spadki. Przez większą część sesji zwyżki utrzymywały za to walory zależnych firm Puławy i Police.