Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Warszawski rynek akcji miał w minionym tygodniu dwa oblicza. W pierwszej połowie dominowały niedźwiedzie, a czwartek i piątek należały do byków. Bilans jest jednak negatywny. Szeroki indeks spadł bowiem poniżej średniej z 200 sesji, czyli umownej granicy hossy. To pierwsza taka korekta w tej hossie, gdy indeks wykonuje drugi test średniej.
Korekta rozciąga się w czasie. Od 20 maja nie widzieliśmy na WIG nowego rekordu. Za chwilę miną zatem cztery miesiące fazy schłodzenia. Po takim czasie w obu poprzednich najgłębszych korektach tej hossy widzieliśmy już nowe szczyty. Tymczasem obecnie bliżej nam do pogłębienia lokalnego dołka (77 412 pkt) niż do ustanowienia nowego rekordu wszech czasów.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Szeroki WIG jest od początku września na małym plusie. Do końca miesiąca zostało 7 sesji, więc jest szansa, że t...
Drugi tydzień września miał optymistyczny początek i gorszą drugą połowę. Nastroje popsuła geopolityka. WIG20 ni...