Na koniec dnia wyceniono je na 0,57 zł Głównym powodem wyprzedaży były fatalne wyniki grupy wypracowane w ubiegłym roku. Skonsolidowana strata netto wyniosła aż 54,7 mln zł (rok wcześniej grupa wykazała 4,3 mln zł zysku) i niemal w całości była poniesiona w IV kwartale. O jej wysokości zdecydował m.in. spadek przychodów o 30,9 proc. – Niska sprzedaż spowodowana jest przede wszystkim pogorszeniem się koniunktury na rynku budowlanym i spadkiem zapotrzebowania na nasze wyroby – mówi Robert Fałkowski, prezes Trionu.

Grupa poniosła też stosunkowo wysokie koszty sprzedaży oraz ogólnego zarządu. Do tego doszły duże koszty finansowe. Zobowiązania długoterminowe grupy wzrosły osiemnastokrotnie (do 55,7 mln zł), a krótkoterminowe o 78 proc. (do 69,7 mln zł). – To efekt objęcia konsolidacją, począwszy od czwartego kwartału, czeskiej grupy VPO. Jej aktywa i pasywa są już w całości wliczane do naszego bilansu – twierdzi Fałkowski. Zarząd Trionu musiał też dokonać odpisu wartości firmy jednostek podporządkowanych (Orion+ i Synergis) na łączną kwotę 16,2 mln zł.