– Są to konserwatywne szacunki, nie uwzględniają ewentualnych przejęć – mówi Arkadiusz Rzepa, prezes firmy zajmującej się rewitalizacją terenów miejskich.
Strategia zakłada rozszerzenie działalności przez skierowanie nowej oferty do klientów biznesowych i indywidualnych. Dotychczas spółka działała głównie w segmencie zamówień publicznych. W grę wchodzą też przejęcia. – Chodzi o rentowne firmy notujące 5–10 mln zł rocznej sprzedaży – mówi prezes.
W planach jest również rozszerzenie oferty asortymentowej, m.in. o produkty z kamienia. Budowa zakładu kamieniarskiego ma pochłonąć 3 mln zł. Spółka liczy na jej dofinansowanie z Unii Europejskiej, które może wynieść do 800 tys. zł. Zarząd zamierza położyć nacisk na utworzenie sieci oddziałów w największych aglomeracjach miejskich – w pierwszej połowie roku w Warszawie, Gdańsku, później w Krakowie i Poznaniu.
Spółka planuje też ekspansję na rynek czeski, słowacki i niemiecki, choć, jak przyznaje Rzepa, pierwszych wyników z eksportu należy oczekiwać dopiero w 2012 roku. Aby sfinansować strategię, spółka wykorzysta pieniądze pochodzące z szacowanej na 20 mln zł emisji akcji. Jest ona planowana na pierwszą połowę przyszłego roku.
Znacznie wcześniej – już w maju – Anti chce wyemitować obligacje za 5 mln zł. Pieniądze są potrzebne, aby realizować zawierane przez spółkę kontrakty. Jej tegoroczny portfel zleceń ma wartość 54 mln zł, a prognoza zarządu zakłada 50 mln zł sprzedaży i 2 mln zł zysku netto. – W pierwszym kwartale pokażemy stratę. Narastająco po pierwszym półroczu już będzie zysk – obiecuje prezes. – Chcemy skoncentrować się na głównym biznesie, dlatego zamierzamy zakończyć działalność związaną z zarządzaniem nieruchomościami – dodaje.