Około 120 mln zł zainwestuje Mirbud w latach 2011–2012 w działalność deweloperską. Firma zamierza budować mieszkania w małych i średnich miastach centralnej Polski oraz apartamenty w miejscowościach atrakcyjnych turystycznie.
– Naszym celem jest, aby w trzech kolejnych latach przychody z działalności deweloperskiej wynosiły po około 100 mln złotych rocznie (w 2009 r. było to 23,3 mln zł – przyp. red.). Rentowność netto tej działalności ma się zaś utrzymywać na poziomie co najmniej 15 proc. – mówi Jerzy Mirgos, dyrektor generalny giełdowej firmy. Dodaje, że w najbliższym czasie spółka rozpocznie trzy inwestycje apartamentowe.
– Planujemy budowę luksusowych mieszkań na Helu, w Jastrzębiej Górze i Zakopanem. Projekty te będą nas kosztować odpowiednio 10 mln zł, 20 mln zł i 50 mln złotych. Kolejnych 40 mln zł wydamy w ciągu dwóch lat na budowę mieszkań w mniejszych miastach – dodaje. Przedstawiciel skierniewickiego przedsiębiorstwa szacuje, że te projekty powinny wygenerować około 200 mln zł sprzedaży. Kolejne zostaną zaś rozpoczęte dopiero wówczas, gdy sprzedaż z poprzednich inwestycji przekroczy 75 proc.
W III kwartale tego roku spółka odda w sumie około 500 mieszkań w Skierniewicach, Brzezinach, Rumi i Rawie Mazowieckiej. – Szacujemy, że do końca 2010 r. sprzedamy co najmniej połowę lokali, co powinno nam dać około 50 mln zł przychodów przy 15-proc. marży netto – mówi kontrolujący 46,02 proc. kapitału spółki Mirgos.
W tegorocznym portfelu zleceń Mirbudu znajdują się obecnie kontrakty o łącznej wartości około 250 mln zł. Mirgos informuje, że do spółki dotarły informacje o tym, że złożyła najkorzystniejsze oferty w dwóch przetargach. Wartość umów, jakie może w efekcie zdobyć, to około 70 mln zł. Kontrakty powinny zostać podpisane do połowy maja.