– Zwłaszcza w porównaniu z analogicznym okresem 2009 roku – zaznacza Radosław Łodziato, wiceprezes Compleksu. W I półroczu 2009 r. łódzki producent i sprzedawca, m.in. łożysk czy pasów klinowych, miał 52,5 mln zł przychodów ze sprzedaży, 0,97 mln zł zysku operacyjnego i 0,9 mln zł straty netto. Zarząd nie informuje, o ile może być lepiej.
– Zakończona już restrukturyzacja segmentu części maszyn przynosi spodziewane efekty zarówno po stronie kosztów, jak i przychodów. Dlatego z optymizmem spoglądam na roczne wyniki finansowe w tym dziale – mówi Łodziato. – W trakcie restrukturyzacji są jeszcze produkcja maszyn i urządzeń przemysłowych, za którą odpowiada spółka Quinto, oraz segment narzędziowy – dodaje wiceszef Compleksu. W jego skład wchodzą m.in. kupione w zeszłym roku firmy Celma-Tools i Zemen Celma, które w ciągu miesiąca mają zostać połączone, oraz tegoroczny nabytek, austriacka Ostrana.
Zarząd Compleksu nadal zamierza rozbudowywać grupę kapitałową. – Dwa przedsiębiorstwa prywatne, których przejęcie negocjujemy, będą w stanie poszerzyć ofertę grupy o produkty komplementarne. Równocześnie rozmawiamy z resortem skarbu w sprawie kupna zakładów Sprzętu Precyzyjnego Niewiadów (producenta przyczep bagażowych i kempingowych – red.) – mówi Łodziato. – Niestety zakład odczuł skutki kryzysu, co zmniejsza jego atrakcyjność inwestycyjną – dodaje.