Związkowcy, uprzedzając fakty, piszą do ministra skarbu Aleksandra Grada. Nie chcą, aby odwołany został Jan Kurp, jej twórca i wieloletni prezes. Zdaniem związków zawodowych próba jego odwołania ze stanowiska to polityczna ingerencja w losy ich zdaniem dobrze prosperującej spółki.

O odwołaniu Kurpa mówi się już od dłuższego czasu. Cieszącego się poparciem związkowców prezesa próbowano usunąć ze stanowiska już za czasów poprzedniego rządu. Za każdym jednak razem kończyło się na tym, że załoga groziła strajkiem.

Obecnie wiadomo, że do zarządu PKE przejść ma Stanisław Tokarski, do niedawna wiceprezes Tauronu. Związkowcy wprawdzie nie protestują przeciwko jego kandydaturze, ale grożą, że jeżeli Skarb Państwa i Tauron będą się starały doprowadzić do zmian, może dojść do konfliktu na linii zarząd – pracownicy i ostrych protestów.