Zysk operacyjny ma wzrosnąć o około 30 proc., do 25–26 mln zł, natomiast czysty zarobek ma wynieść 18,5 mln zł.
Oznacza to, że grupa może wykonać prognozę zysku za cały 2010 rok z delikatną nadwyżką. Pod koniec października Kęty podniosły szacunek czystego zarobku o 9,8 proc., do 89,5 mln zł (9,7 zł na akcję). Po trzech kwartałach grupa miała 71,5 mln zł zysku.
W ostatnim kwartale tego roku Kęty zanotowały wzrost sprzedaży – od około 10 proc. w segmentach opakowań giętkich (do zup w proszku czy lodów) oraz systemów aluminiowych (np. fasady budynków) do około 30 proc. w segmencie wyrobów wyciskanych (np. profile aluminiowe dla budownictwa). Segment akcesoriów budowlanych spisał się podobnie, jak przed rokiem, natomiast sprzedaż usług budowlanych skurczyła się o 30 proc.
Dług netto grupy (dług odsetkowy minus gotówka) ma na koniec roku wynieść około 280 mln zł. Kurs Kęt wzrósł wczoraj o 2,4 proc., do 126 zł.