Do Energoinstalu zgłaszają się polscy i zagraniczni klienci, którzy są w stanie zapłacić za wyroby spółki wysoką cenę. W najbliższych dniach do Katowic przyleci Rusłan, jeden z największych samolotów świata, by zabrać 40-tonowy element kotła parowego do koncernu energetycznego w Arabii Saudyjskiej.
– Taką technikę laserową stosujemy jako jedyni na świecie, dlatego nawet wysokie koszty transportu nie są w stanie zniechęcić klientów do wyboru naszych produktów. To pokazuje, że jakość wciąż jest w cenie – powiedział w rozmowie z „Parkietem" Michał Więcek, prezes Energoinstalu.
Pierwszy na świecie kocioł wykonany w technice laserowej spółka wykonała przed rokiem w ramach budowy bloku energetycznego dla Energetyki Cieplnej Opolszczyzny.
Dzięki zastosowaniu innowacyjnej technologii władze giełdowej spółki są spokojne o tegoroczne wyniki finansowe. – Mamy portfel zleceń zabezpieczony na najbliższe 15 miesięcy – zapewnia Więcek. Oprócz tego firma negocjuje kolejne kontrakty. – Bierzemy udział w kilku ważnych przetargach w kraju, ale i bez tego mamy dużo pracy. Najbardziej będzie to widoczne w wynikach za 2014 rok, bo wtedy kończymy realizację dużych zleceń – dodaje prezes.
W ubiegłym roku sprzedaż eksportowa stanowiła 23 proc. w przychodach grupy. Głównym rynkiem sprzedaży eksportowej są Niemcy, ale na znaczeniu zyskują też inne kierunki. – Liczymy na coraz większą liczbę zleceń z krajów arabskich, gdzie realizuje się obecnie bardzo dużo inwestycji – zaznacza Więcek. Natomiast największymi klientami spółki w kraju są m.in. KGHM i Koksownia Przyjaźń. Celem grupy jest dalszy rozwój działalności na rynku polskim, głównie w zakresie budowy kotłów i bloków energetycznych, szczególnie opalanych gazem.