Zwolennikom przeprowadzenia gruntownych zmian w giełdowym Zastalu nie uda się w trakcie piątkowego NWZA spółki zdobyć większości w radzie nadzorczej zielonogórskiej spółki. Z naszych szacunków wynika, że koalicja inwestorów skupiona wokół IZNS Iława i Rubiconu NFI będzie dysponować 40 proc. głosów na walnym. Tymczasem Jan Olszewski, kontrolujący Zastal poprzez Agencję Ochrony Gama i firmę Kapitał, oraz związani z nim akcjonariusze, kontrolują ponad połowę z zarejestrowanych na NWZA 12,7 mln akcji(62 proc. kapitału Zastalu).

W porównaniu do ostatniego WZA Zastalu zwolennicy status quo praktycznie nie zmienili swojego stanu posiadania. Duże przetasowania zaszły za to wśród opozycji, chcącej m.in., by Zastal wrócił do serwisowania taboru kolejowego. Główną siłą w tym obozie pozostaje IZNS Iława wraz z powiązanym z nim Prometem, która na walnym stawi się z 5,6 proc. ogółu akcji Zastalu. Do grona inwestorów dołączyło również kilka podmiotów, w tym Altus TFI.

W efekcie opozycja na walnym będzie głosować z około 5 mln akcji, podczas gdy ostatnim razem dysponowała 4,5 mln głosów. Wzrost byłby jednak znacznie większy, gdyby kilku znanych giełdowych inwestorów, z Krzysztofem Moską na czele nie zmniejszyło swojego stanu posiadania.

[i] Więcej w jutrzejszym wydaniu „Parkietu”.[/i]