Impexmetal: Liczymy na znaczny wzrost wyników

Z Piotrem Szeligą, prezesem Impexmetalu, o planowanych inwestycjach rozmawia Adam Roguski

Aktualizacja: 27.02.2017 04:29 Publikacja: 19.01.2011 02:28

Piotrem Szeliga

Piotrem Szeliga

Foto: Archiwum

[b]W noworocznym wywiadzie Roman Karkosik, pośrednio największy akcjonariusz Impexmetalu, powiedział, że oczekuje na zapoznanie się z planami wielomilionowych inwestycji autorstwa zarządu. Co przedstawicie radzie nadzorczej?[/b]

Rozważamy dwa scenariusze rozwoju – wzrost organiczny lub przejęcia. Niewątpliwie drugi sposób jest bardziej „chwytliwy”, budzi większe emocje na rynku i wydaje się bardziej w duchu tego, co dzieje się teraz w grupie pana Karkosika – mam na myśli akwizycje Boryszewa i Alchemii.

Zarząd jednak będzie zachęcać do spojrzenia przychylnym okiem na rozwój organiczny. Program zakłada rozwój przetwórstwa aluminium. W wersji maksymalnej, której jestem zwolennikiem, w grę wchodzi budowa nowego zakładu walcowniczego, który podwoiłby moce produkcyjne z obecnych 80–85 tys. ton rocznie i byłyby to w większości zupełnie nowe wyroby. Koszty szacowane są na 500 mln zł, liczymy na pozyskanie finansowania unijnego na poziomie ok. 25 proc. inwestycji – głównie ze względu na zastosowane nowe technologie. W rachubę wchodzi także objęcie terenów, na których miałby stanąć zakład, obszarem specjalnej strefy ekonomicznej i ulgi w zakresie podatku dochodowego.

Możliwe są oczywiście warianty mniej odważne. Zaczynaliśmy analizy od dostawienia nowych linii produkcyjnych do starego zakładu w Koninie przy wydatkach rzędu  80?mln zł. Nie przełożyłoby się to na spektakularny wzrost wyników grupy, ale z drugiej strony obecni akcjonariusze finansowi jak najbardziej aprobują rozwój tej branży w tempie 10–15 proc. rocznie.

[b]Ile potrwałoby postawienie zakładu w wersji maksymalnej i kiedy nakłady mogłyby się zwrócić?[/b]

Czas od podjęcia decyzji o budowie do rozpoczęcia produkcji należy szacować na 3–4 lata. Zwrot to kwestia kolejnych 3–4 lat, czyli niezwykle szybko, jak na inwestycję w branży metalowej.

[b]Skąd Impexmetal weźmie pieniądze na budowę?[/b]

Emisji akcji raczej nie rozważamy – nasz największy udziałowiec, Boryszew, realizuje własne plany budowy globalnej grupy kapitałowej w branży motoryzacyjnej. Bieżąca sytuacja grupy Impexmetal zdecydowanie uprawnia do korzystania z kredytów. Wspomniałem o funduszach unijnych, poza tym oczywiście będziemy dysponować środkami generowanymi z bieżącej działalności czy zbycia aktywów nieoperacyjnych.

[b]A jeśli rada nadzorcza uzna, że zamiast budowy zakładu lepsze są przejęcia?[/b]

Jeśli chodzi o walcownie, to nie widzę obecnie atrakcyjnego cenowo zakładu o zadowalającym nas poziomie mocy produkcyjnych czy zaawansowaniu technologicznym. Rozwój nastąpiłby więc raczej w segmencie odlewniczym lub wyrobów wyciskanych. Widzimy dwa duże zagraniczne podmioty, które potencjalnie spełniają nasze oczekiwania. Pamiętać jednak należy, że koniunktura w branży aluminiowej jest na tyle dobra, iż nie ma raczej widoków na tak „okazyjne” przejęcie, jak w przypadku Boryszewa i Alchemii. Poza tym w segmentach wyrobów odlewanych czy wyciskanych są dużo niższe bariery wejścia niż w segmencie wyrobów płaskich walcowanych.

[b]Kiedy zapadnie decyzja o wyborze scenariusza rozwoju?[/b]

Myślę, że rada nadzorcza wypracuje swoje stanowisko do końca I kwartału.

[b]Czy w 2010 roku, zgodnie z prognozą, grupie udało się wypracować 68 mln zł zysku netto? Po trzech kwartałach wykonanie sięgało 80 proc.[/b]

Jestem o to spokojny, zapewne uda się nam przekroczyć te szacunki, jednak nie na tyle, by oficjalnie korygować prognozę (czyli ponad  10?proc. – red.).

[b]Jak zapowiada się 2011 rok?[/b]

Bardzo dobrze. Popyt w segmencie aluminiowym jest duży i wydaje się rozłożony na długie lata. Szkodzą nam za to bardzo wysokie, odstraszające klientów, ceny miedzi, ale to mniejsza część działalności grupy. Generalnie spodziewamy się istotnego wzrostu na wszystkich poziomach, począwszy od sprzedanych wolumenów, przez ceny, na wyniku netto skończywszy. W przypadku przychodów możliwy jest wzrost rzędu kilkunastu procent. Oficjalną prognozę podamy prawdopodobnie pod koniec lutego, po publikacji wyników za IV kwartał 2010 roku.

[b]Co z planami wykorzystania licznych nieruchomości w grupie? Czy w centrum Warszawy, w miejscu siedziby Impexmetalu, powstanie w końcu wieżowiec?[/b]

Zbliżamy się do celu, w IV kwartale spodziewamy się otrzymać już pozwolenie na budowę. Planowana powierzchnia użytkowa netto obu wież wyniesie ok. 50 tys. metrów kwadratowych, z czego 1/3 przypadnie na apartamenty, a 2/3 na biura i lokale komercyjne.

[b]Ile będzie kosztować budowa i ile czasu potrwa?[/b]

Inwestycję można szacować na 100 mln euro – uwzględnia to oczywiście wartość gruntu, prace projektowe i budowę. Budowa i komercjalizacja większości powierzchni zajęłaby 2–3 lata.

[b]Czy ktoś pomoże wam w tym przedsięwzięciu?[/b]

Szukamy odpowiedniego partnera, prowadzimy pewne rozmowy. Nie sądzę jednak, aby samodzielne przeprowadzenie tej inwestycji było dla nas niewykonalne.

[b]Z jakich źródeł ta inwestycja byłaby finansowana i czy i w jakimś stopniu koliduje to z planowaną budową walcowni aluminium?[/b]

Oba projekty są możliwe do realizacji. Widzimy, że banki szukają teraz dobrych projektów i kredytobiorców. W przypadku projektu deweloperskiego niewątpliwą zaletą jest fakt, że mamy grunt.

[b]Zakład waszej spółki zależnej, Hutmenu, stoi na 20-ha działce w centrum Wrocławia. Od wielu miesięcy toczą się negocjacje w sprawie wyprowadzenia stamtąd działalności we współpracy z KGHM. Kiedy ten grunt zostanie uwolniony?[/b]

Rozmowy z KGHM toczą się niestety w umiarkowanym tempie. Ale mamy już pewne pomysły na wykorzystanie gruntu, na którym teraz można wybudować wszystko oprócz mieszkań. Staramy się nawiązać współpracę z jedną z dwóch dużych sieci hotelowych, które szukają lokalizacji pod obiekt we Wrocławiu. Do transakcji mogłoby dojść w przyszłym roku. Mamy idealny fragment działki, o powierzchni 8 tys. metrów kwadratowych. Nie chodzi tu wyłącznie o sprzedaż, tylko o kwestie wizerunkowe i przyciągnięcie kolejnych inwestorów. Wracając na warszawską Wolę, boom inwestycyjny rozpoczął się praktycznie wtedy, gdy hotel w tej dość postindustrialnej, wydawałoby się zupełnie nieprzyjaznej scenerii postawił Hilton. Dlaczego nie powielić takiego scenariusza we Wrocławiu?

[b]Dziękuję za rozmowę. [/b]

[ramka][srodtytul]Jakie zyski z projektu deweloperskiego[/srodtytul]

Według naszych szacunków przy obecnych stawkach rynkowych i założeniu, że większa część inwestycji deweloperskiej Impexmetalu przy ulicy Łuckiej w Warszawie byłaby finansowana z kredytów, firma mogłaby liczyć na 160 mln zł przychodów i 25 mln zł zysku netto ze sprzedaży mieszkań. Z wynajmu biur mogłaby zaś liczyć na 33 mln zł przychodów i 18 mln zł zysku netto w skali roku. Wyniki zależą również od tego, czy Impexmetal zdecyduje się na samodzielne poprowadzenie inwestycji czy zaprosi do współpracy partnera.

Papierowy zysk z tytułu przeszacowania wartości biurowca można by ostrożnie szacować na 140–160 mln zł.Wieżowce Impexmetalu nie są jedynymi, które mają w najbliższych latach powstać w rejonie Ronda Daszyńskiego. Na działce między ulicami Prostą, Towarową i Sienną stanąć może aż pięć wież. Budować je mają belgijskie Ghelamco i hiszpańska ProUrba. Ich budowa ruszy jednak najwcześniej w 2014 roku, gdy ukończona zostanie budowa centralnej części drugiej linii metra, zaczynającej się przy Rondzie Daszyńskiego. Wcześniej, bo na wiosnę 2011 roku, ma ruszyć budowa 220- metrowej wieży Warsaw Spire w rejonie Towarowej i Łuckiej. Przy Prostej, tuż obok działki Impexmetalu, z budową kameralnego biurowca finiszuje Marvipol. Prosta Tower ma być gotowa w III kwartale tego roku. BAD[/ramka]

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku