Rynek hurtowni elektrycznych w Polsce szacowany jest na 6 – 7  mld zł. Notowane na NewConnect Grodno osiąga roczne obroty rzędu 100 mln zł. Jeden z liderów na rynku – giełdowy TIM miał na koniec ubiegłego roku 332 mln zł.

W II kwartale roku kalendarzowego, który jest zarazem pierwszym kwartałem roku finansowego spółki, obroty Grodna podskoczyły o 47 proc. do 37,93 mln zł rok do roku, a zysk netto o 57 proc. do 0,49 mln zł. Prognoza Grodna na ten rok zakłada zwiększenie przychodów ze sprzedaży do prawie 155 mln zł. Ma się to stać m.in. dzięki uruchamianiu nowych placówek. Tylko w tym roku sieć powiększyła się o 10 placówek, z czego sześć to punkty handlowe przejęte od firmy Ostel. Obecnie pod szyldem Grodno działają 33 hurtownie. Hurtownik ma też w planach akwizycje.

Grodno chce zwiększyć udziały w rynku m.in. poprzez stałe poszerzanie swojej oferty. W fazie testów jest już sprzedaż ubrań roboczych. Poza sprzętem elektrycznym i oświetleniowym, spółka stawia na doradztwo i projektowanie systemów automatyki budowlanej.

- To ma nas wyróżniać spośród innych hurtowników. Wydzielimy też specjalną komórkę, która zajmie się pozyskiwaniem klientów przemysłowych i powiększaniu dla nich asortymentu związanego ze sterowaniem i utrzymywaniem w ruchu maszyn – dodał Jurczak.