– PBG zdecydowało się na zakup akcji Rafako na rynku w związku z tym, że ich cena jest bardzo atrakcyjna w porównaniu z kwotą, jaką zapłacimy w transakcji – tłumaczy Kinga Banaszak-Filipiak, rzecznik prasowy budowlanej grupy. – Nie wykluczamy zwiększenia zaangażowania w kapitale Rafako przed finalizacją przejęcia spółki – dodaje.
Za każdą akcję producenta kotłów PBG zapłaci Elektrimowi 15,54 zł. Zgodnie z obowiązującymi przepisami po przejęciu pakietu kontrolnego wielkopolska grupa musiałaby ogłosić wezwanie, które umożliwiłoby jej zwiększenie zaangażowania do 66 proc. Przedstawiciele budowlanej grupy zapowiadali, że w wezwaniu zaproponują tę samą cenę. Na akcje Rafako musieliby zatem wyłożyć dodatkowo 173,1 mln zł.
Budowlana firma mogłaby jednak zaoszczędzić, gdyby wcześniej kupiła niespełna 16-proc. pakiet akcji na rynku (w okresie 60 dni może kupić do 10 proc. papierów bez konieczności ogłaszania wezwania). W okresie, w którym PBG kupowało akcje Rafako, kurs producenta kotłów nie spadał poniżej 8,5 zł, a maksymalne notowania sięgnęły 12,89 zł w trakcie sesji 29 czerwca. Gdyby właśnie po tej cenie PBG kupiło 16?proc. akcji Rafako, to kosztowałoby to 143,5 mln zł, o 29,5?mln zł mniej niż w wypadku transakcji po cenie wynoszącej 15,54 zł.
Akcje Rafako podrożały wczoraj o 0,9 proc., do 11,05 zł. Kurs PBG wzrósł natomiast o 1,6 proc., do 91 zł.