Porozumienie sprzedało 900 tys. akcji w transakcjach pakietowych, po kursie 34 zł. Największy pakiet (550 tys.) sprzedał Avallon, zmniejszając zaangażowanie z 15,66 do 4,44 proc.
Avallon i Jurczykowie kupili papiery Zetkamy latem 2007 roku – płacili po 16 zł. Kurs Zetkamy rośnie dynamicznie od początku 2011 roku. We wrześniu tego roku osiągnął rekordowy poziom 45,5 zł, po czym nastąpiła realizacja zysków – kurs spadł do 34 zł.
Jak tłumaczy prezes Zetkamy Leszek Jurasz, Avallon wycofał się z Zetkamy, by pozyskać pieniądze na kolejne projekty. Nabywcami były fundusze. Jurasz zapewnia, że roszady nie wpłyną na strategię spółki. Zetkama produkuje armaturę przemysłową, komponenty do aut i śruby. Myśli o kolejnym przejęciu w przyszłym roku.
- Jesteśmy obecni w spółce od maja 2007 roku, a więc od ponad pięciu lat – komentuje Michał Zawisza, wiceprezes Avallon i szef rady nadzorczej Zetkamy. – W tym czasie firma zwiększyła przychody z poziomu 80 mln zł do ponad 250 mln zł, a wynik netto z niecałych 7 mln zł do ponad 26 mln w ubiegłym roku 2011. Te działania były wynikiem zarówno poprawieniem wewnętrznej organizacji jak i realizacji strategii budowy grupy kapitałowej, o której komunikowaliśmy w roku 2007 – dodaje.
Avallon zamierza wkrótce uruchomić nowy fundusz – Avallon MBO II Fund, który będzie miał kapitalizację 100 milionów euro – stąd decyzja o zmniejszeniu zaangażowania w Zetkamę. - Było to związane zarówno z faktem, że jako firma zarządzająca, inwestując w nowy fundusz, potrzebujemy udokumentować posiadanie wkładu własnego, jak również oczekiwaniem nowych inwestorów co do stopniowego zmniejszania zaangażowania w dawnych inwestycjach – wyjaśnia Zawisza.