- Nie publikujemy prognoz. Liczymy jednak na to, że w tym roku przychody grupy sięgną około 170 mln zł - mówi Jarosław Broda, wiceprezes P.A. Nova. Wyjaśnia, że w portfelu zleceń spółki znajdują się kontrakty budowlane o łącznej wartości około 120 mln zł. Reszta przychodów pochodziła będzie z wynajmu powierzchni handlowych oraz działalności projektowej i informatycznej. – Sprzedaż w 2013 r. może oczywiście okazać się wyższa, jeśli uda nam się pozyskać jeszcze jakieś zlecenia budowlane – zastrzega Broda. Ewa Bobkowska, prezes budowlano-deweloperskiej spółki informuje z kolei, że również pod względem zysków ten rok nie powinien być gorszy od minionego. W 2012 r. grupa miała 167,5 mln zł przychodów ze sprzedaży i 17,6 mln zł zysku netto. W porównaniu z 2011 r. obroty spadły o 3,2 proc. Czysty zarobek obniżył się zaś o 16,6 proc.
W 2012 r. P.A. Nova po raz pierwszy w historii podzieliła się z akcjonariuszami zyskiem. Na dywidendę przeznaczyła blisko 5 mln zł, co dało 0,5 zł na akcję. Czy w tym roku również można liczyć na wypłatę? – W związku potrzebami inwestycyjnymi zarząd nie będzie raczej rekomendował wypłaty dywidendy – mówi Bobkowska. – Być może zdecydujemy się na jakąś wypłatę, jeśli w 2014 r. lub 2015 r. sprzedamy któryś ze znajdujących się w naszym portfelu obiektów – dodaje.
P.A. Nova buduje na własny rachunek galerie i parki handlowe. Realizuje też projekty handlowe na zlecenie zewnętrznych podmiotów. Niewykluczone, że niebawem zrealizuje dla zewnętrznego partnera również projekt z segmentu mieszkaniowego. – Prowadzimy negocjacje dotyczące projektu o wartości około 30 mln zł. Na gruncie, którego właścicielem jesteśmy, wybudowalibyśmy mieszkania, a następnie sprzedalibyśmy cały kompleks finalnemu nabywcy – mówi. Póki co nie chce jednak zdradzać szczegółów.
