Viatron jest spółką z portfela BBI Zeneris, który ma w niej 55 proc. udziałów. Debiut na NC to jeden z etapów wyjścia BBI z tego projektu.
Akcje serii B zostały sprzedane we wrześniu 2012 r. po 8,52 zł za sztukę (nominał wszystkich walorów to 1 zł). Gdyby rynek obecnie wycenił Viatron na zbliżonym poziomie, spółka powinna być warta ok. 9,6 mln zł.
– Viatron to klasyczny, budowany od podstaw start-up. Tymczasem od stworzenia biznesplanu udało nam się postawić już 84 turbiny. Ostatnie zlecenia są realizowane dla największych firm energetycznych – Tauron i PGE. Debiut na NewConnect traktujemy więc jako zamknięcie pierwszego etapu rozwoju. Wprowadzając akcje do obrotu, uzyskujemy ich rynkową wycenę – mówi w rozmowie z „Parkietem" Igor Pawela, prezes Viatronu.
We wrześniu spółka przystąpi do realizacji nowego dużego projektu, tym razem dla EDPR. Jej głównym zleceniodawcą jest firma Vestas, największy na świecie producent turbin wiatrowych.
Igor Pawela bardzo pozytywnie ocenia wyniki spółki za I pół. 2013 r. – Viatron uzyskał 1,4 mln zł zysku netto. Na podstawie zawartych już kontraktów szacuję, że na koniec 2013 r. jest szansa na przekroczenie 2 mln zł na poziomie netto – podsumowuje.