Po czterech godzinach notowań obroty wynoszą 92 tys. zł, co jest niezłym wynikiem jak na tę spółkę. Co podpowiada analiza techniczna? Od września 2014 r. kurs akcji znajduje się w trendzie wzrostowym. Od tego czasu kapitalizacja spółki zwiększyła się 92 proc. Od stycznia papiery poszybowały w górę o 36 proc. Obecny kurs akcji znajduje się blisko wsparcia, które stanowi 50- dniowa średnią kroczącą. W przyszłości kurs akcji trzykrotnie odbijał się od tej średniej. Wybicie się górą może skutkować pokonaniem rocznego maksimum na 4,22 zł z 12 maja. Na korzyść rynkowych byków wpływa również formacja „złotego krzyża", która ukształtowała się na wykresie w listopadzie ubiegłego roku.
Herkules podzieli się zyskiem wypracowanym w 2014 r. Dywidenda wyniesie 0,06 zł. Dzień dywidendy został ustalony na 28 sierpnia. Pieniądze na konta akcjonariuszy zostaną przelane 11 września. Stopa dywidendy przy obecnym kursie wynosi 1,5 proc.
Pierwsze miesiące roku spółka może zaliczyć do udanych. Herkules w I kw. 2015 r. zarobił 0,61 mln zł netto wobec 0,15 mln zł rok wcześniej. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 28,82 mln zł wobec 19,89 mln zł rok wcześniej.
Od stycznia została wydana jedna rekomendacja dotycząca spółki. Analitycy DM BPS w dniu 2 kwietnia wydali rekomendacje „kupuj" z ceną docelową 3,90 zł.
Herkules specjalizuje się w dostawie usług sprzętowych w zakresie wynajmu urządzeń dźwigowych. Ponadto spółka produkuje prefabrykaty strunobetonowe oraz kontenery żelbetowe.