Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jak można się było spodziewać, po objętym lockdownem II kwartale br., w okresie lipiec–wrzesień deweloperzy związani z rynkiem kapitałowym odnotowali odbicie sprzedaży. Skala poprawy może robić wrażenie, wzrost kwartał do kwartału sięgnął 44 proc., wynik jest też o tylko 2 proc. słabszy niż uzyskany w III kwartale ub.r.
Również jeśli chodzi o rezultat narastająco, lockdownowa wyrwa nie jest głęboka: po trzech kwartałach spółki znalazły nabywców na 15,9 tys. mieszkań, o 9 proc. mniej niż rok wcześniej. Tyle dane zagregowane, wyniki poszczególnych spółek są bardzo mocno spolaryzowane: są dwucyfrowe wzrosty, ale i spadki.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W krótkim terminie sytuacja branży jest raczej trudna. W średnim i długim jestem o budownictwo spokojny – mówi Damian Kaźmierczak, wiceprezes i główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.
W poniedziałek belgijska spółka matka musi wykupić obligacje za 80 mln euro. Miesiąc później zapada mała seria w Polsce, o wartości 30 mln zł.
Przejęcie Budnera z gruntami i zespołem pozwoli na ekspansję w segmencie mieszkań popularnych.
Budner praktycznie nie ma bieżącej oferty mieszkań, ale ma atrakcyjny bank ziemi w Trójmieście i doświadczoną kadrę. To doby moment na przejęcie, wraz ze stopniową poprawą popytu w segmencie mieszkań popularnych.
Notowany na Catalyst deweloper złożył wniosek do urzędu antymonopolowego o zgodę na przejęcie, by wzmocnić pozycję w Warszawie i Gdańsku.
Ewentualny chaos w kręgach koalicji może opóźnić realizację kluczowych programów inwestycyjnych, w tym związanych z sektorem drogowym, który odpowiada za około 1/5 zamówień na polskim rynku budowlanym – ostrzega Polski Związek Pracodawców Budownictwa