Santander BP zarobił w II kw. więcej niż oczekiwano. Ale najmniej od co najmniej roku

Przez duże rezerwy frankowe, a po części też przez wakacje kredytowe, zysk banku spadł poniżej miliarda złotych, do ok. 795 mln zł

Publikacja: 24.07.2024 11:13

Santander BP zarobił w II kw. więcej niż oczekiwano. Ale najmniej od co najmniej roku

Foto: Adobestock

Wynik netto grupy Santander BP w II kwartale 2024 roku wyniósł 794,9 mln zł - poinformował bank w środowym raporcie. To o 15 proc. więcej od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się średnio 692 mln zł. W porównaniu z poprzedni kwartałem oznacza to jednak spadek aż o 49 proc., a z II kw. zeszłego roku – o 30 proc.

Przyczyna spadku zysku? Kredyty frankowe

Główną przyczyną słabszych wyników banku były duże koszty ryzyka prawnego walutowych kredytów hipotecznych. W samym II kwartale br. rezerwy na ten cel to 1,25 mld zł, a w całym pierwszym półroczu – niemal 1,55 mld zł, rok wcześniej było to odpowiednio 0,73 mld z oraz 1,15 proc. Bank podaje, że wskaźnik pokrycia rezerwami całego portfela aktywnych kredytów CHF skoczył do 100 proc. z ok. 80 proc. kwartał wcześniej.

Czytaj więcej

Jakie zyski pokażą banki za II kw.? Niezłe prognozy

W raporcie czytamy też, że na koniec czerwca br. grupa Santander została pozwana w 20,44 tys. postępowaniach dotyczących kredytów frankowych. Na koniec grudnia ub.r. pozwów frankowych było 17,86 tys.

Do 30 czerwca 2024 r. zawarto łącznie 11 140 dobrowolnych ugód z frankowiczami, w tym 1797 od początku roku i 1272 w samym II kw. Koszty tych ugód wyniosły 35,1 mln zł w pierwszym półroczu.

Reklama
Reklama

Wakacje kredytowe w Santander BP

- Nasze wyniki i działalność biznesową oceniam bardzo dobrze – komentował Michał Gajewski, prezes Santander Bank, podczas konferencji wynikowej. – To niesie dobre perspektywy na kolejne kwartały – dodał.

Wynik odsetkowy banku w II kwartale wyniósł 3,28 mld zł i okazał się zgodny z oczekiwaniami analityków. To wzrost o 3 proc. rok do roku i spadek o 3 proc. rok do roku. W ujęciu kwartalnym spadła też marża odsetkowa do 5,07 proc.. Spadek marży i wyniku odsetkowego to w głównej mierze efekt jednorazowego zaliczenia kosztów tegorocznych wakacji kredytowych w wysokości 134,5 mln zł.

- To nie są żadne wakacje kredytowe, tylko to jest wywłaszczanie banków. Na szczęście zainteresowanie jest zdecydowanie mniejsze niż poprzednio – komentował prezes Gajewski.

Jak podano podczas konferencji, dotychczas po urlop od rat w Santander BP sięgnęło ok. 11 proc. posiadaczy kredytów złotowych, a bank zakłada, że ogółem odsetek ten wyniesie do 15 proc.

Wysoka sprzedaż nowych kredytów

Wynik Santander BP z tytułu opłat i prowizji wyniósł w II kwartale 727 mln zł, zaś koszty działania - ok. 1,18 mld zł. Obie pozycje były zgodne z oczekiwaniami rynkowymi.

Prezes Gajewski wskazywał na delikatne, ale widoczne ożywienie na rynku kredytowym. Łączna wartość kredytów w portfelu banku na koniec czerwca wzrosła, w ujęciu kwartalnym i rocznym, do ok. 172 mld zł.

Reklama
Reklama

W samym zaś pierwszym półroczu nowa sprzedaż kredytów gotówkowych osiągnęła wartość 5,5 mld zł, tj. o 14 proc. więcej rok do roku. A nowych kredytów hipotecznych – ok. 7,1 mld zł (w tym w ramach „bezpieczny kredyt 2 proc.” - 4 mld zł), co oznacza wzrost rok do roku aż o 195 proc.

Banki
Millennium z rekordowym zyskiem. Mniej spraw frankowych i mocny wynik korporacyjny
Materiał Promocyjny
Goodyear redefiniuje zimową mobilność
Banki
Bank Pekao z apetytem na 200 zł
Banki
Sejm przyjął ustawę o podwyżce CIT dla banków. Co zrobi prezydent?
Banki
Grupa ING sięga po Wojciecha Sieńczyka
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Banki
Jakie wyniki pokażą banki za III kwartał? Miliardowe zyski wciąż możliwe?
Banki
Sejmowa komisja przyjęła projekt podwyżki CIT dla banków
Reklama
Reklama