Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W IV kwartale 2022 r. grupa BNP Paribas BP wypracowała ok. 253 mln zł zysku, a w całym minionym roku – 441,5 mln zł – wynika z raportu przedstawionego w środę. Roczny zarobek okazał się o 150 proc. wyższy niż rok wcześniej, ale niższy niż w 2019 czy 2020 r.
Na korzyść w 2022 r. działała podwyżka stóp procentowych NBP i oprocentowania kredytów, dzięki czemu wynik z tytułu odsetek sięgnął 3,5 mld zł (wobec 3,1 mld zł w 2021 r.). Udało się też poprawić wynik z tytuły prowizji i opłat (1,13 mld zł wobec 1,05 mld zł rok wcześniej).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ożywienie kredytowe jest tuż, tuż przed nami – prognozują zgodnie bankowcy. Ma to wynikać z długo oczekiwanego boomu inwestycyjnego, a przy okazji dać też ochronę przed spadkami zarobków sektora po obniżkach stóp. Czy te nadzieje mają szansę się ziścić?
Największy bank zaskakuje wysokimi zyskami i ma nadzieję na kontynuację tego trendu, mimo wciąż dużego obciążenia rezerwami frankowymi.
Liderowi rynku bankowego w Polsce, PKO BP, nie przeszkadzają duże rezerwy na kredyty frankowe, ani obniżone stopy procentowe. W II kwartale wypracował niemal 2,7 mld zł zysku netto.
PKO Bank Polski odnotował 2 661 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2025 wobec 2 351 mln zł zysku rok wcześniej, podał bank.
Analitycy BM mBanku podnieśli swoją rekomendację dla Santander BP do poziomu „trzymaj” oraz zwiększyli 12-miesięczną cenę docelową akcji do 558,9 zł. Taka poprawa to m.in. efekt lepszych od oczekiwań skutków sprzedaży Santander Consumer Bank.
Mimo obniżonych stóp procentowych i wysokich rezerw na kredyty frankowe, bank BNP Paribas chwali się w II kwartale bardzo dobrymi wynikami. Liczy na ożywienie akcji kredytowej w drugiej połowie roku.