Podczas piątkowej konferencji Związek Banków Polskich przedstawił swoje stanowisko w sprawie proponowanej przez rząd pomocy kredytobiorcom. Ocenia, że realizacja pomysłu władz może wiązać się z kosztami dla sektora liczonymi nawet w dziesiątkach miliardów złotych.
Propozycje zmian
Według wyliczeń bankowców program wsparcia kredytobiorców proponowany przez rząd, przy założeniu, że z wakacji kredytowych skorzystałoby 100 proc. uprawnionych spłacających kredyty złotowe (dla wszystkich kredytowanych nieruchomości), wiązałby się z kosztem dla sektora pomiędzy 27,5 a 36,9 mld zł łącznie w latach 2022–2023 (faktyczna kwota zależałaby od poziomu stóp WIBOR). Z kolei jeśli skorzystałoby z niej 100 proc. uprawnionych kredytobiorców spłacających kredyty na nieruchomości niekomercyjne, byłoby to 25,3–33,7 mld zł w ciągu dwóch lat.
Eksperci podkreślają, że trudno jest jednoznacznie określić możliwą skalę zainteresowania wakacjami kredytowymi. ZBP uważa jednak, że z rozwiązania może skorzystać ok. 80 proc. uprawnionych kredytobiorców. Koszty w tym przypadku wyniosłyby od 21,3 do 27,9 mld zł w okresie 2022–2023 r.
Zdaniem bankowców w projekcie ustawy wprowadzającej wakacje kredytowe kluczowe jest określenie dodatkowych kryteriów ubiegania się o nie.