Ralph Hamers, prezes Grupy ING. ING dobrze czuje się nad Wisłą

Nigdy nie myśleliśmy, aby wycofać się z Polski. To jest dla nas bardzo ważny rynek – deklaruje Ralph Hamers, prezes Grupy ING.

Publikacja: 05.02.2018 04:04

Holenderska instytucja finansowa, właściciel ING Banku Śląskiego, nie planuje też jednak uczestniczyć w konsolidacji polskiego sektora bankowego w roli kupującego.

Jak tłumaczy, wycofywanie się zagranicznych banków z Polski, w tym sprzedaż akcji Pekao przez włoski UniCredit, to konsekwencja ich restrukturyzacji. – My restrukturyzację przechodziliśmy w latach 2009–2014. Braliśmy wtedy pod uwagę różne scenariusze, ale nigdy nie myśleliśmy, aby wycofać się z Polski – wspomina.

Hamers nie jest zaniepokojony repolonizacją sektora bankowego, którego przejawem jest m.in. przejęcie kontroli nad Pekao i Aliorem przez PZU. – Jeśli coś może zaburzać konkurencję w sektorze bankowym, to raczej wielkość niektórych instytucji, a nie ich struktura własnościowa. Ale w Polsce żaden bank nie ma jeszcze tak dominującej pozycji, abyśmy mieli powody do niepokoju – wyjaśnia.

Prezes Grupy ING podkreśla, że w Polsce holenderska instytucja zamierza kontynuować rozwój organiczny, a nie na drodze przejęć. – Dowiedliśmy, że można zwiększać udziały w polskim rynku bankowym dzięki systematycznej poprawie jakości usług, z wykorzystaniem nowoczesnych technologii – mówi.

Za największe wyzwanie dla ING i sektora bankowego ogólnie Hamers uważa cyfryzację. – Klienci banków oczekują od nas usług i interakcji, do których przyzwyczaiły ich wielkie firmy technologiczne. Chodzi o bezpośrednie, natychmiastowe i dobrze wycelowane kontakty z bankiem. To się da zrobić tylko z wykorzystaniem internetu oraz cyfryzacją usług i procesów – tłumaczy prezes holenderskiej grupy, która także w Polsce stawia na rozwój bankowości internetowej. Podkreśla przy tym, że fintechy – jak określa się innowacyjne spółki finansowe – uważa raczej za partnerów niż konkurentów. – Zagrożeniem dla nas są raczej giganci technologiczni, jak Amazon, Facebook czy Google, którzy mają bardzo częste interakcje ze swoimi użytkownikami i w efekcie bardzo dużo o nich wiedzą. Te firmy, jeśli zechcą, mogą szybko zaangażować się w bankowość – tłumaczy.

Kolejnym wyzwaniem, z którym muszą się mierzyć banki, jest środowisko niskich stóp procentowych, które odbija się negatywnie na marżach odsetkowych. – Sądzę, że Europejski Bank Centralny podjął słuszne działania. Dobrze przeprowadził gospodarkę przez kryzys, pomógł też uzdrowić sektor bankowy – choć skorzystały na tym głównie banki z południa Europy. Ale te korzyści, które niskie stopy i QE mogły przynieść, już się według mnie zmaterializowały. Teraz zaczynają przeważać ich negatywne skutki uboczne. Uważam, że EBC powinien już przestać pomagać zadłużonym kosztem oszczędzających – tłumaczy Ralph Hamers.

Banki
Jak zmieni się Santander BP pod rządami Erste?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Banki
Polski Santander przechodzi w ręce austriackiej Grupy Erste
Banki
Prezes PKO Banku Polskiego: kapitał ma swoje pochodzenie
Banki
Erste kupuje polski bank za 7 mld euro
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Banki
Duży bank w Polsce, Santander BP zmienia właściciela. Nabywcą jest Erste Group
Banki
Banco Santander zamknie sprzedaż 49% akcji Santander BP pod koniec 2025 r.