Zdecydowana większość z nich jest odrzucana, ale bank ten ma dla części obligatariuszy propozycję.
– Idea Bank jako pierwszy i obecnie jedyny z podmiotów biorących udział w procesie oferowania obligacji GetBacku, będąc jednocześnie jednym z poszkodowanych, z własnej inicjatywy wyszedł do klientów z propozycją polubownego rozwiązania sytuacji – odpowiada biuro prasowe banku.
Czytaj także: 63 wybrańców może oczekiwać rekompensat
Informuje, że specjalny zespół powołany w kwietniu przy zarządzie banku rozpatrzył większość z dotychczas złożonych reklamacji dotyczących obligacji GetBacku. – Analiza reklamacji wskazała na występujące w jednostkowych przypadkach uzasadnione zastrzeżenia co do działania byłych współpracowników banku. Podkreślamy jednak, że zastrzeżenia te nie mają charakteru, który w sposób jednoznaczny przesądza o odpowiedzialności banku. Mimo to skierowaliśmy zaproszenie do polubownego rozwiązania do 63 osób, w przypadku których przedstawiono rzeczowe argumenty – informuje bank.
To jednak tylko niewielka część obligatariuszy, którzy kupili te papiery za pośrednictwem Idea Banku (ich liczba nie jest znana, wszystkich obligatariuszy GetBacku jest ponad 9 tys.), ale bank wskazuje, że grono to może się poszerzyć w najbliższych miesiącach. Na razie Idea Bank zawiązał na ten cel 14 mln zł rezerwy.