– Najprawdopodobniej w najbliższych paru miesiącach okaże się, że zrealizujemy cele strategii do 2020 r. Już udało nam się to pod względem wypłaty dywidendy i kosztów ryzyka, blisko jesteśmy w zakresie ROE i wskaźnika kosztów do dochodów. Rynek oczekuje od nas przedstawienia nowych celów – zapowiada Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP.
Możliwe przejęcia
Wyjaśnia, że nieco wcześniejsze osiągnięcie zakładanych parametrów było możliwe dzięki lepszemu otoczeniu makroekonomicznemu i wydajniejszemu działaniu banku. Dodaje, że pod względem transformacji cyfrowej nie będzie gwałtownych zmian w strategii, raczej dojdzie do aktualizacji celów i być może zmiany akcentów rozwoju.
Jagiełło podtrzymuje, że PKO BP może się rozwijać przez akwizycje. – Nie powinniśmy być uśpieni dobrą pozycją strategiczną. Polski rynek się konsoliduje i teraz wpływ na to mają wymagające regulacje i wyzwania technologiczne oraz niska rentowność. Małe banki są w niekomfortowej sytuacji i muszą myśleć co dalej, bo w najbliższych kilku latach ich sytuacja nie poprawi się istotnie – mówi szef PKO BP. Dodaje, że jego bank, wykorzystując swoją pozycję, chce pozyskiwać aktywa dla siebie korzystne. Wskazuje, że grupa jest zainteresowana leasingiem i zarządzaniem aktywami. Dodaje, że będzie też kontynuować wspieranie polskich firm za granicą i kłaść duży nacisk na rozwój technologii.
Rafał Kozłowski, wiceprezes ds. finansowych, informuje, że bank spełnia kryteria do wypłaty dywidendy w wysokości do 25 proc. zysku netto i jest blisko spełnienia wymogów wypłaty do 50 proc. zysku. – Spodziewamy się, że nałożony wcześniej przez Komisję Nadzoru Finansowego bufor stress-testowy będzie zrewidowany, a podstawą do tego będą ostatnie wyniki stress testów przeprowadzonych przez Europejski Urząd Nadzoru Bankowego. Liczymy, że bufor ten istotnie się zmniejszy – dodaje Kozłowski.
Szansa na duże zyski
PKO BP w III kwartale miał 1,04 mld zł zysku netto, nieco więcej od prognoz (1,03 mld zł). To rezultat lepszy o blisko 16 proc. niż rok temu. Wynik był wyższy od oczekiwań dzięki niższym kosztom ryzyka (są w banku najniższe od lat). – Wyniki PKO BP są bardzo dobre. To prawdopodobnie najlepsze rezultaty banków z GPW w tym sezonie wyników. Spodziewam się, że także w IV kwartale, mimo niesprzyjających efektów sezonowych, bank może znowu zarobić ponad 1 mld zł – mówi Michał Konarski, analityk DM mBanku. Dodaje, że struktura wyników jest dobra, nie ma obaw o jakość aktywów czy powtarzalność zysków. – Sprzedaż kredytów detalicznych nadal jest bardzo wysoka, marża odsetkowa netto rośnie, co daje nadzieję na dobry wynik odsetkowy w kolejnych kwartałach. Cieszy dalszy spadek kosztów ryzyka wobec poprzedniego kwartału, na co dane w sektorze i innych bankach raczej nie wskazywały. Koszty operacyjne są pod kontrolą – podsumowuje.