BOŚ miał I kwartale 2019 r. 17,1 mln zł skonsolidowanego zysku netto. To rezultat o 4,5 proc. wyższy niż rok temu. Wskaźnik ROE wyniósł 3,3 proc.
Poprawa to zasługa głównie wyniku z odsetek, najważniejszego dla banków. Wyniósł 102,9 mln zł, czyli wzrósł 15,8 proc. przez rok. Marża odsetkowa wzrosła w I kwartale 2019 roku do poziomu 2,3 proc. w porównaniu do 2 proc. w całym 2018 roku. Natomiast wynik z tytułu opłat i prowizji sięgnął 27 mln zł, czyli nieznacznie spadł, o 0,6 proc.
Ogólne koszty administracyjne grupy w I kwartale roku wyniosły 106,4 mln zł, co oznacza wzrost o 6,5 proc. rok do roku. Składka i wpłaty na BFG wyniosły 32,1 mln zł, czyli wzrosły aż o 69 proc. To jednak problem całego sektora bankowego. Koszty rzeczowe spadły o 15,3 proc. a amortyzacja o 3,2 proc. Natomiast koszty świadczeń pracowniczych grupy były niższe o 6 proc., przy zmniejszeniu zatrudnienia o 11,5 proc.
Ważne jest to, że bankowi udało się lekko zmniejszyć odpisy kredytowe, co jest bardzo istotne dla jego zysku netto biorąc pod uwagę niską dochodowość (ewentualny istotny wzrost odpisów mógłby spowodować stratę netto, co w przeszłości już się zdarzało, nie zapominajmy też, że bank nie płaci podatku od aktywów, który kwartalnie kosztowałby go około 10 mln zł). Saldo odpisów wyniosło 7,9 mln zł.
Bank I kwartale 2019 r. udzielił kredytów i pożyczek (nowa sprzedaż) na kwotę 1,1 mld zł, czyli o 90,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Sprzedaż w segmencie klientów instytucjonalnych zwiększyła się o 100,5 proc., a w segmencie klientów indywidualnych o 13 proc. Kwota nowych kredytów w segmencie EKO wyniosła 629 mln zł i była o 122,2 proc. wyższa w niż rok temu. Suma bilansowa grupy na koniec marca wyniosła 18,5 mld zł i była wyższa o 1,1 proc. w porównaniu do stanu na koniec grudnia 2018 roku.