Tąpnięcie kursów nastąpiło po południu, gdy reporterzy RMF FM, powołując się na swoje nieoficjalne ustalenia, podali, że prokuratura regionalna w Warszawie chce aresztowania Leszka Czarneckiego w związku ze sprawą GetBacku. W sądzie jest już wniosek Prokuratury Regionalnej w Warszawie w sprawie znanego biznesmena – podało RMF FM, powołując się na nieoficjalne ustalenia swoich dziennikarzy.
– Zgodnie z przyjętą polityką nie komentujemy tego typu spekulacji. Ponadto chciałbym zaznaczyć, iż sprawa ta nie dotyczy bezpośrednio Getin Noble Banku i nie ma związku z jego działalnością – odpowiada Artur Newecki, rzecznik prasowy Getin Noble Banku.
Według RMF FM śledczy prowadzący postępowanie dotyczące afery GetBacku znaleźli powód, by postawić zarzuty w sprawie także byłemu właścicielowi windykacyjnej firmy, a także banków, które oferowały emitowane przez nią obligacje. Według stacji jest już wniosek postanowienie o postawieniu Czarneckiemu zarzutów. Zatrzymanie wrocławskiego biznesmena, głównego akcjonariusza Getin Noble Banku oraz Getin Holdingu i pośrednio Idea Banku, nie jest jednak możliwe, bo przebywa za granicą. Jeśli jednak sąd zgodziłby się na tymczasowy areszt dla niego, byłaby możliwość wystawienia za biznesmenem listu gończego. Śledczy na tym etapie nie ujawniają zarzutów.
Innym czynnikiem rzutującym na Idea Bank jest zablokowanie po raz drugi przez jego kuratora, czyli Bankowy Fundusz Gwarancyjny, sprzedaży Idea Money. Transakcja miała dzięki zabiegom księgowym podbić współczynniki kapitałowe Idea Banku. MR
