Globalny benchmark Brent wzrósł do 120 USD za baryłkę po wzroście o ponad 6 proc. w zeszłym tygodniu, osiągając najwyższe zamknięcie od dwóch miesięcy. Centrum handlowe w Szanghaju umożliwiło wszystkim producentom wznowienie działalności od czerwca, podczas gdy urzędnicy powiedzieli, że epidemia koronawirusa w Pekinie jest pod kontrolą.
Podczas gdy państwa UE nie doszły do porozumienia w sprawie niedzielnego porozumienia w sprawie zrewidowanego pakietu sankcji, który może obejmować zakaz importu ropy, rozmowy będą kontynuowane w ciągu tygodnia. Węgry jak dotąd odmawiają poparcia kompromisu pomimo propozycji mających na celu zapewnienie dostaw ropy. Urzędnik UE powiedział, że porozumienie jest nadal możliwe w nadchodzących dniach. UE ma spotkać się w poniedziałek i wtorek, aby omówić szósty pakiet sankcji wobec Rosji za inwazję na Ukrainę, którą Moskwa nazywa „operacją specjalną” mającą na celu rozbrojenie jej sąsiada. – Nie sądzę, by przesadą było założenie, że spekulanci przygotowują się do odbicia na rynku ropy po szczycie UE – powiedział Stephen Innes, partner zarządzający SPI Asset Management.
Jakikolwiek dalszy zakaz importu rosyjskiej ropy zacieśniłby i tak już napiętą podaż ropy naftowej z powodu rosnącego popytu na benzynę, olej napędowy i paliwo do silników odrzutowych przed szczytowym sezonem popytu letniego w Stanach Zjednoczonych i Europie. Rządy UE nie osiągnęły w niedzielę porozumienia w sprawie embarga na rosyjską ropę, ale będą kontynuować rozmowy w sprawie zakazu dostaw rosyjskiej ropy drogą morską, jednocześnie zezwalając na dostawy rurociągiem, przed szczytem w poniedziałek po południu, poinformowali urzędnicy.