Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Maksymalne zwyżki WIG w ciągu dwóch lat od momentu, w którym jego roczna dynamika podskoczyła do 30 proc.
Fakt, że WIG ociera się o szczyty rocznej hossy (w końcówce maja indeks szybko odrobił większość strat z pierwszych miesięcy tego roku), może skłaniać do ostrożności, zważywszy, że ciągle nie nadeszło jeszcze ożywienie gospodarcze. Skoro tym razem rynek akcji tak szybko zabrał się za dyskontowanie odbicia dynamiki PKB od dołka (odbicia, które ciągle jeszcze przecież nie nadeszło), to czy starczy paliwa na dalsze zwyżki na giełdzie? Odwołajmy się do historii. Jak sprawdzić, czy zwyżka WIG o 30 proc. przez rok (licząc od dołka z 5 czerwca 2012 r.) może stanowić powód do obaw przed przegrzaniem koniunktury giełdowej? Na początek spójrzmy na to, co działo się z indeksem po tym, gdy roczna dynamika WIG podskoczyła do poziomu właśnie 30 proc. Z sytuacją taką inwestorzy mieli do czynienia w: październiku 2009 r., lipcu 2005 r., lipcu 2003 r., sierpniu 1999 r. oraz styczniu 1996 r. (żeby doprecyzować: chodzi o takie sytuacje, w których roczna dynamika podniosła się do takiego poziomu po wcześniejszym pobycie poniżej zera). Jaki wniosek płynie z analizy wykresu? Otóż w żadnym z historycznych przypadków WIG nie spoczął na laurach. Nawet w najgorszym scenariuszu indeks zdołał zyskać kolejne 30 proc. w ciągu niespełna dwóch lat. Zwyżka uległa zatem co najmniej podwojeniu. Gdyby potraktować to jako prosty wyznacznik tego, gdzie tym razem może dotrzeć WIG, to poziom ponad 60 tys. pkt przestaje wydawać się tak astronomiczny jak na pierwszy rzut oka.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ostatnie dni na rynkach to raczej dryfowanie indeksów akcji niż przejaw jasnego trendu. W dłuższym terminie oczywiście mamy niemal wszędzie ruchy wzrostowe. Pytanie, czy obecne zagrożenia i dość wymagające wyceny w USA nie wykoleją rynków na jakiś czas.
Do końca lat 20 w Polsce pojawią się wielkoskalowe magazyny energii w liczbie, która będzie miała już odzwierciedlenie i wpływ na system energetycznych. Dzięki pomocy publicznej dla tej technologii w postaci wygranych aukcji rynku mocy pojawi się co najmniej 4,5 GW mocy.
Globalny rynek kosmiczny mocno rośnie. Przykłady Creotechu, Scanwaya, Vigo czy SatRev pokazują, że firmy znad Wisły z powodzeniem mogą realizować duże i trudne projekty. Mimo iż otoczenie rynkowe dla tej branży w Polsce nadal pozostawia wiele do życzenia.
90-dniowy rozejm w wojnach celnych miał przynieść 90 umów gospodarczych z innymi krajami. Jak na razie zostały podpisane dopiero trzy, a przedstawieciele administracji Trumpa liczą na zawarcie kilkunastu. Proces negocjowania ceł okazał się trudniejszy niż myślano.
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.
Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.