Forte Byk należy się za całokształt

Ak­cjo­na­riu­sze pro­du­cen­ta me­bli ma­ją po­wo­dy do za­do­wo­le­nia. Kurs ich ak­cji ro­śnie in­ten­syw­nie od wrze­śnia ubie­głe­go ro­ku, po­ru­sza­jąc się w wą­skim ka­na­le. Pod ko­niec kwiet­nia by­ki wy­win­do­wa­ły ce­nę do no­we­go mak­si­mum ru­chu – 12,22 zł. Dzię­ki te­mu uda­ło się znieść ca­łość ze­szło­rocz­nych strat. W mi­nio­nym ty­go­dniu kurs wy­ko­nał ruch ko­rek­cyj­ny, od­bi­ja­jąc się od gór­nej gra­ni­cy ka­na­łu. Do­pó­ki ce­na po­zo­sta­je jed­nak w ob­rę­bie do­tych­cza­so­wych wa­hań, by­cza do­mi­na­cja nie jest za­gro­żo­na. Za­cho­wa­nie kur­su po­zy­tyw­nie wy­róż­nia się na tle ca­łe­go ryn­ku, co prze­ma­wia na ko­rzyść ku­pu­ją­cych. Po­gor­sze­nie ob­ra­zu tech­nicz­ne­go na­stą­pi do­pie­ro wte­dy, gdy ce­na wy­bi­je się do­łem z ka­na­łu i za­ata­ku­je wspar­cie na po­zio­mie 10,2 zł. Przy tej ce­nie po raz ostat­ni kurs pró­bo­wał sfor­so­wać dol­ne ogra­ni­cze­nie.

Polimex-Mostostal Silne odbicie

Przed­sta­wi­cie­le bra­nży bu­dow­la­nej rzad­ko po­ja­wia­ją się ostat­nio w gro­nie gieł­do­wych by­ków. Sie­dlec­ka spół­ka za­słu­ży­ła so­bie na to mia­no dzię­ki sil­ne­mu od­bi­ciu kur­su pod ko­niec kwiet­nia i kon­ty­nu­acji do­brej pas­sy w mi­nio­nym ty­go­dniu. Ce­na jest wpraw­dzie w dłu­go­ter­mi­no­wym tren­dzie spad­ko­wym, ale osią­gnię­cie no­we­go mi­ni­mum 0,77 zł za­chę­ci­ło część in­we­sto­rów do za­ku­pów. Na śro­do­wej se­sji kurs osią­gnął szczyt 1,23 zł, co ozna­cza, że w ostat­nich dwóch ty­go­dniach zy­skał aż 60 proc. Na­ru­szo­na zo­sta­ła gór­na gra­ni­ca krót­ko­ter­mi­no­we­go ka­na­łu spad­ko­we­go. Nie są to sy­gna­ły zmia­ny do­mi­nu­ją­cej ten­den­cji, ale po­now­ne sfor­so­wa­nie po­zio­mu 1,23 zł mo­że dać ko­lej­ną oka­zję do szyb­kich za­rob­ków. War­to za­tem śle­dzić za­cho­wa­nie kur­su Po­li­me­ksu na naj­bli­ższych se­sjach.

Puławy Obrona linii trendu

Kurs che­micz­nej spół­ki znaj­du­je się w tren­dzie wzro­sto­wym od po­cząt­ku ro­ku. W po­ło­wie kwiet­nia ce­na do­tar­ła w oko­li­cę 105,5 zł – na tym po­zio­mie za­trzy­ma­ła się gwał­tow­na zwyż­ka po sierp­nio­wym za­ła­ma­niu. Niedź­wie­dzie wy­ko­rzy­sta­ły ten opór i kurs roz­po­czął ko­rek­tę. W mi­nio­nym ty­go­dniu ce­na te­sto­wa­ła li­nię wzro­sto­we­go tren­du. Mi­ni­mum po­nie­dział­ko­wej se­sji wy­nio­sło aż 90,05 zł. By­ki za­że­gna­ły jed­nak groź­bę gwał­tow­nej prze­ce­ny i kurs wró­cił po­nad wspo­mnia­ną li­nię. Z tech­nicz­ne­go punk­tu wi­dze­nia czas na fa­lę wzro­sto­wą po­wy­żej 105,5 zł, czy­li kon­ty­nu­ację od­ra­bia­nia ubie­gło­rocz­nych strat. W ra­zie po­now­nych ataków niedź­wie­dzi i ewen­tu­al­ne­go sfor­so­wa­nia li­nii tren­du by­ki mo­gą li­czyć na wspar­cie w stre­fie 90,05–86,55 zł.

Stomil Sanok Zwyżki trwają

Kurs ak­cji pro­du­cen­ta wy­ro­bów gu­mo­wych znaj­du­je się w śred­nio­ter­mi­no­wym tren­dzie wzro­sto­wym. Ce­na od  wrze­śnia po­ru­sza się w wą­skim ka­na­le i kon­se­kwent­nie no­tu­je no­we szczy­ty ru­chu. W po­ło­wie mar­ca Sto­mil zna­lazł się w gro­nie na­szych ty­go­dnio­wych by­ków, kie­dy kurs „wal­czył" z opo­rem 14,3 zł. Ba­rie­rę tę uda­ło się po­ko­nać w kwiet­niu i ce­na kon­ty­nu­owa­ła śred­nio­ter­mi­no­wą wspi­nacz­kę. W mi­nio­nym ty­go­dniu kurs wzrósł w oko­li­ce 16 zł i utrzy­mu­je się przy  gór­nej gra­ni­cy ka­na­łu. Ry­nek na­le­ży do by­ków. Za­sięg krót­ko­ter­mi­no­wych zwyżek to 17 zł. W ra­zie ata­ku nie­dźwie­dzi naj­bli­ższe wspar­cie sta­no­wi po­ziom lo­kal­ne­go szczy­tu z lu­te­go – 14,3 zł. Ni­żej ba­rie­rą dla spad­ków jest dol­na gra­ni­ca ka­na­łu wzro­sto­we­go. Wspar­cie to już nie raz oka­zy­wa­ło się sku­tecz­ne.