Lipcowe zestawienie portfela „Parkietu" było zdecydowanie najlepszym spośród wszystkich trzech, jakie dotychczas publikowaliśmy. Cieszy nie tylko sam wynik – 4,7 proc. na plusie, ale fakt, że udało się go osiągnąć w tak niesprzyjających warunkach.
Powracające jak bumerang finansowe problemy Hiszpanii i Grecji znów siały spustoszenie na europejskich parkietach. Warszawie też się dostało. Pomijając WIG20, którego techniczny obraz zaburzyło odcięcie dywidendy KGHM, kiepski miesiąc odnotowały wszystkie czołowe indeksy. Licząc od daty bazowej naszego portfela (28 czerwca) do 30 lipca, WIG zyskał symboliczne 0,25 proc., mWIG40 stracił 0,2 proc., a wskaźnik małych spółek sWIG80 spadł o 1,2 proc. Nadzieje na kontynuację czerwcowego rajdu pozostały tylko nadziejami. Chyba że ktoś zaufał ekspertom od analizy technicznej i zerknął na nasze zestawienie.
Siedmiu wspaniałych
Miesiąc temu aż 11 analityków typowało dla nas spółki, których układ kresek zwiastował zwyżki. Celnym „technicznym okiem" popisało się aż siedmiu – wskazane przez nich walory przyniosły w lipcu dodatnią stopę zwrotu.
Najlepszy wynik, 17,6 proc., osiągnął Skotan typowany przez Wojciecha Woźniaka z DM Millennium. Kurs akcji w ciągu trzech dni dotarł do poziomu zlecenia take profit 4,82 zł. Warto przypomnieć, że spółka z grupy Romana Karkosika typowana była jeszcze przez dwóch ekspertów: Agatę Filipowicz-Rybicką z BM BPH oraz Katarzynę Płaczek z DM IDMSA. Pierwsza z pań „zarobiła" 12,9 proc. (take profit na 4,63 zł), a druga 8 proc. (spółka do końca lipca pozostała w portfelu z uwagi na wysoko ustawione zlecenie realizacji zysku).
Spośród wszystkich 11 typów sześć opuściło portfel przed końcem miesiąca. Połowa z nich w wyniku realizacji zakładanego zysku, a druga trójka przez spadek kursu do poziomu stop lossa. W tym drugim gronie nie znalazł się reprezentant NewConnect – ZWG, typowany przez Piotra Neidka z DI BRE Banku. Kurs spadł wprawdzie do linii obrony na poziomie 1,94 zł, ale ekspert zawsze podaje stop loss w cenie zamknięcia. W tym przypadku sesja zakończyła się wyżej, więc spółka pozostała w portfelu do końca lipca.