Początkowo na giełdę powinno trafić minimum 30 procent gazu

Pytania do Marka Woszczyka, prezesa Urzędu Regulacji Energetyki

Aktualizacja: 13.02.2017 02:52 Publikacja: 07.08.2012 14:00

Początkowo na giełdę powinno trafić minimum 30 procent gazu

Foto: Archiwum

Sejm do dziś nie znowelizował prawa energetycznego. Czy w tej sytuacji nadal jest szansa na liberalizację rynku gazu począwszy od 1 stycznia 2013 r., tak jak pierwotnie zakładano?

Na pewno ze zmianami przewidywanymi w nowelizacji byłoby znacznie łatwiej i szybciej, ale to nie znaczy, że bez zmian w prawie liberalizacja jest niemożliwa.

Pierwszym etapem liberalizacji ma być uruchomienie giełdy gazu. Czy jest już przesądzone, że obrót błękitnym paliwem będzie organizowała Towarowa Giełda Energii?

Na razie mamy jedną towarową giełdę prowadzoną przez TGE, której to właścicielem jest GPW. TGE ma infrastrukturę i doświadczenie w handlu energią. Nie ma jednak prawnych przeszkód, by inny podmiot prowadził handel gazem.

Czy jest szansa na uruchomienie giełdy gazu w III kwartale?

Wierzę, że z początkiem września TGE będzie operacyjnie i instytucjonalnie gotowa do uruchomienia giełdowego obrotu gazem. Wprawdzie zatwierdzona instrukcja ruchu i eksploatacji sieci gazowej dla Gaz-System, która otwiera drogę do giełdowego obrotu gazem, formalnie wejdzie w życie pierwszego grudnia, ale to nie jest bariera do rozpoczęcia handlu. Obrót może zacząć się przed pierwszym grudnia, natomiast zawarte kontrakty powinny mieć termin realizacji od tego dnia. Ustalony termin wejścia w życie instrukcji Gaz-Systemu wynika stąd, że gazowe spółki zajmujące się dystrybucją muszą mieć określony prawem czas na dostosowanie swoich instrukcji ruchu i eksploatacji do tych regulacji.

URE chciało, aby animatorem na giełdzie gazu było Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Czy już ustalono, na jakich zasadach będzie pełniło tę funkcję i ile surowca trafi na rynek?

To ustalenia, które są dokonywane pomiędzy PGNiG a giełdą.

Czy poza PGNiG ktokolwiek zgłosił chęć pełnienia roli animatora na giełdzie gazu?

Nie mam takich informacji. Animatorem rynku z natury rzeczy powinien być jednak podmiot o największym udziale w rynku.

Po uruchomieniu giełdy gazu miało nastąpić zniesienie obowiązku zatwierdzania taryf dla odbiorców instytucjonalnych z mocy prawa. URE chce w tej fazie zobowiązać podmioty o istotnym udziale w rynku do dokonywania obrotu na giełdzie. Projekt poselski mówi o tym, aby 15 proc. wprowadzanego do sieci przesyłowej gazu trafiało na giełdę, a URE o 70 proc. Czy jeśli ustawodawca nie przychyli się do waszej propozycji, to będzie podstawa do zniesienia obowiązku zatwierdzania taryf dla firm?

Konsekwentnie uważam, że na rynku publicznym powinno być zbywane 70 proc. gazu używanego w Polsce. Tyle „konsumuje" przemysł, a celem jest w pierwszym rzędzie uwolnienie cen dla tego właśnie segmentu odbiorców, w związku z tym obroty na rynku publicznym powinny być skorelowane ze zużyciem gazu przez przemysł. Jeżeli z jakichś powodów konieczne byłoby stopniowe dochodzenie do poziomu 70 proc., to za absolutne minimum startowe uważam 30 proc. konsumpcji gazu w Polsce. Inaczej kreowane na tym rynku indeksy cenowe nie będą dostatecznie wiarygodne.

Czy wprowadzana obecnie w życie koncepcja liberalizacji rynku autorstwa URE powoduje, że przedstawiony wcześniej przez PGNiG projekt PUG (program uwolnienia gazu) ma jeszcze szanse na realizację?

Nie widzę żadnych przeszkód. Wymienione przez pana działania zmierzające do liberalizacji rynku gazu są komplementarne. Obligo giełdowe co do zasady nie wyklucza PUG, co więcej, uważam, że najwłaściwszym miejscem dla przeprowadzenia PUG jest giełda towarowa.

CV

Marek Woszczyk

na prezesa URE został powołany 1 czerwca 2011 r. Wcześniej, bo od 2007 r. pełnił obowiązki wiceprezesa, nadzorując prace departamentu taryf, departamentu promowania konkurencji i oddziałów terenowych urzędu. Z URE związany jest od 1998 r.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty