Byki tygodnia, czyli kto utrzymuje dobrą techniczną kondycję...

Kurs akcji Banku Handlowego znajduje się w długoterminowym trendzie wzrostowym. Zwyżki zaczęły się we wrześniu ubiegłego roku z pułapu 57 zł, a aktualnie cena oscyluje już przy 95 zł. Byki są więc na ostatniej prostej do odrobienia całości strat poniesionych podczas załamania w okresie kwiecień – sierpień 2011 r.

Aktualizacja: 14.02.2017 23:07 Publikacja: 22.10.2012 08:36

Byki tygodnia, czyli kto utrzymuje dobrą techniczną kondycję...

Foto: GG Parkiet

Bank Handlowy: Cel to 106,6 zł

Kurs akcji Banku Handlowego znajduje się w długoterminowym trendzie wzrostowym. Zwyżki zaczęły się we wrześniu ubiegłego roku z pułapu 57 zł, a aktualnie cena oscyluje już przy 95 zł. Byki są więc na ostatniej prostej do odrobienia całości strat poniesionych podczas załamania w okresie kwiecień – sierpień 2011 r., kiedy akcje straciły prawie 46,2 proc. Do pełni szczęścia brakuje już niewiele – kurs musi dotrzeć do 106,6 zł. Z technicznego punktu osiągnięcie tego celu jest całkiem realne. Na korzyść byków przemawia długoterminowy trend wzrostowy oraz korzystny układ średnich kroczących. Ta szybka, z 15 sesji porusza się powyżej wolniejszej, tej z 50 sesji. Dopóki taka konfiguracja zostanie zachowana, byki nie mają powodu do zmartwień. Oczywiście trzeba się liczyć z korektami, które są naturalnym elementem każdego trendu zarówno wzrostowego, jak i spadkowego. W przypadku akcji Banku Handlowego najbliższy zasięg ewentualnego spadku to 88,5 zł, czyli dno korekty z początku tego miesiąca.

Ciech: Układ kresek coraz lepszy

Miniony tydzień upłynął pod znakiem silnych zwyżek kursu akcji sodowej spółki. Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się od ceny 19,02 zł, a w najlepszym momencie, czyli w czwartek walory kosztowały nawet 22 zł. Wyraźnie wzrosły też obroty. Podczas pierwszych dwóch sesji tygodnia właściciela zmieniło prawie 2 mln akcji. Skąd takie nagłe zainteresowanie akcjami Ciechu? Inwestorów do zakupów zachęca planowana sprzedaż części akcji Zachemu, spółki zależnej, której słabe wyniki finansowe czkawką odbijały się na spółce matce. Analitycy pozytywnie oceniają tę decyzję. Z transakcji Ciech może pozyskać około 176 mln zł. Silna zwyżka znacznie poprawiła techniczną sytuację na wykresie Ciechu. Kurs naruszył w czwartek lokalny szczyt z czerwca 21,72 zł, co zwiększa szanse na kontynuację trendu wzrostowego, który rozpoczął się we wrześniu 2011 r. W czasie wakacji jego impet wyraźnie zmalał, ale teraz byki mają okazję nadrobić zaległości. W razie korekty, najbliższe wsparcie stanowi poziom otwarcia ubiegłego tygodnia 19,02 zł.

Bank Millennium: Wyjście z kanału

Od początku czerwca kurs akcji banku porusza się w szerokim kanale wzrostowym. Byki, choć walczą z długoterminowym trendem spadkowym, konsekwentnie windują cenę, co przynosi pożądane efekty. Na początku miesiąca kurs przebił linię wspomnianego trendu na poziomie 3,8 zł, co dodało inwestorom większej ochoty do zakupów. Niewykluczone, że pomogli im analitycy z Biura Maklerskiego Banku BPH. W raporcie z połowy września eksperci pisali, że przebicie 3,8 zł otworzy drogę do górnej granicy kanału. I proszę. W minionym tygodniu cena nie tylko dotarła do tej granicy, ale zdołała ją również przebić. Kolejnym testem dla byków będzie opór na wysokości 4,6 zł, który wyznacza lokalny szczyt z marca. Ostatnia zwyżka potwierdza siłę kupujących, więc bariera ta nie powinna stanowić większego problemu. Zwłaszcza że gra toczy się już nie tylko o krótkoterminowe zwyżki, ale przełamanie długoterminowej dominacji niedźwiedzi. Dopóki kurs znajduje się powyżej linii trendu spadkowego, dopóty wszystko jest pod byczą kontrolą.

Rafako: Pękają ostatnie szczeble

Producent maszyn energetycznych utrzymuje wysoką formę od początku czerwca. To wtedy zaczęło się odrabianie strat po ostatniej fali spadkowej, która w okresie luty – czerwiec, obniżyła cenę akcji z 11,7 zł do 5,7 zł. Krok po kroku kurs piął się pokonując kolejne poziomy zniesień Fibonacciego. Aż w minionym tygodniu byki wybiły ostatni ważny pułap 61,8 proc. przebiegający na wysokości 9,4 zł. Sztuki tej dokonały podczas poniedziałkowej sesji, i trzeba przyznać, że zrobiły to w ładnym stylu. W ciągu dnia kurs wzrósł o 9,4 proc., a na wykresie powstała duża świeca z białym korpusem, która zgodnie z japońskim słownikiem analizy technicznej jest potwierdzeniem byczej siły. Akcje drożały do końca tygodnia i w najlepszym momencie kosztowały już 10,79 zł. Odrobienie całości strat (dojście do 11,7 zł) jest już na wyciągnięcie ręki. Analitycy Domu Maklerskiego Millenium w ostatniej rekomendacji zalecali kupno akcji Rafako z ceną docelową 12,7 zł. Wygląda więc na to, że rynek odzyskał wiarę w akcje producenta maszyn.

[email protected]

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?