Polska gospodarka nadal wysyła pozytywne sygnały

Giełda › Wychodząc z założenia, że trendy w polskiej gospodarce są kluczowe dla rynku akcji (szczególnie małych i średnich spółek), warto na bieżąco monitorować napływające dane. Pod tym względem upływający tydzień był wyjątkowo bogaty w nowe informacje gospodarcze. Poniżej analiza trendów w trzech ważnych obszarach.

Aktualizacja: 11.02.2017 12:22 Publikacja: 22.09.2013 12:59

Polska gospodarka nadal wysyła pozytywne sygnały

Foto: GG Parkiet

Polski przemysł . Roczna zmiana produkcji (dane wygładzone za pomocą 3-mies. średniej) – obecny cykl na tle historycznej ścieżki.

Na pierwszy rzut oka najnowsze dane z polskiego przemysłu nie napawają wielkim optymizmem. 2,2 proc. wzrostu r./r. w sierpniu wobec 6,3 proc. r./r. w lipcu – to nie wskazuje na dynamiczne ożywienie. Trzeba jednak pamiętać, że comiesięczne dane o produkcji cechują się dużą zmiennością, a przywiązywanie wagi do pojedynczych odczytów grozi niewłaściwą diagnozą. Kierunek panującego trendu dużo łatwiej dostrzec, wygładzając dane za pomocą 3-miesięcznej średniej kroczącej. Po takiej obróbce od razu widać, w którą stronę podąża przemysł: w sierpniu wygładzony wskaźnik urósł do 3,8 proc. i znalazł się na poziomie najwyższym od prawie półtora roku. Błędna byłaby jednak teza mówiąca, że taki poziom wskaźnika jest bliski historycznych szczytów. Jak pokazuje powyższy wykres, do owych szczytów ciągle pozostaje jeszcze spory zapas. Średnio rzecz biorąc, wskaźnik przestawał rosnąć dopiero w przedziale 10–12 proc. Mimo że dynamika produkcji przebyła już pewien dystans od cyklicznego dołka, to w ujęciu historycznym omawiany wskaźnik jest dopiero mniej więcej w połowie drogi.

W tej sytuacji wypada podtrzymać tezę z poprzednich analiz: co prawda rynek akcji skonsumował już dotychczasowe pozytywne sygnały z przemysłu, ale według historycznego wzorca na tym prawdopodobnie jeszcze nie koniec.

Rynek pracy

Roczna zmiana zatrudnienia ( proc. – obecny cykl na tle poprzedniego)

Jednym z najważniejszych wskaźników opisujących sytuację na polskim rynku pracy jest roczna zmiana zatrudnienia w firmach. Jedną z głównych zalet tego wskaźnika są systematyczne trendy i łatwe do dostrzeżenia punkty zwrotne.

Obecnie roczna zmiana zatrudnienia, choć ciągle ujemna (-0,5 proc. w sierpniu), jest już w trendzie wzrostowym. Sierpień był czwartym kolejnym miesiącem pod znakiem poprawy. Dzięki temu wskaźnik znalazł się najwyżej od ośmiu miesięcy. Rynek pracy krok po kroku podnosi się zatem z cyklicznego upadku, a to powinno zacząć przekładać się na wzrost popytu krajowego, który z kolei jest warunkiem koniecznym do trwalszego ożywienia gospodarczego.

Mimo poprawy trwającej czwarty miesiąc z rzędu ciężko byłoby w kontekście historycznym upierać się, że poprawa ta jest już w schyłkowej fazie. Wręcz przeciwnie, wiele wskazuje raczej na to, że jest to wczesna faza. Pewien pogląd na ten temat można sobie wyrobić, przyglądając się powyższemu wykresowi. Zestawiliśmy na nim obecny cykl na rynku pracy z poprzednim.

Najpierw zwróćmy uwagę na różnice. Tym razem cykl ma bardziej płaski przebieg w porównaniu z latami 2008–2011. Pogorszenie na rynku pracy było spokojniejsze, podobnie jest z mającą właśnie miejsce poprawą. Nawet jednak jeśli założymy, że poprawa dalej będzie miała relatywnie płaski przebieg, to i tak na podstawie analogii z latami 2008–2011 dopatrzyć się można miejsca na dalszy wzrost wskaźnika – może nawet jeszcze przez rok.

Inflacja

Inflacja i stopy procentowe w Polsce

Generalna zasada obowiązująca w gospodarce rynkowej jest następująca: wraz z przyspieszającym wzrostem gospodarczym intensyfikuje się presja inflacyjna. Z kolei im wyższa inflacja, tym agresywniej do działania przystępują władze monetarne, podwyższając stopy procentowe. A wyższe stopy to zła wiadomość dla inwestorów. Z tego powodu warto cały czas monitorować tempo inflacji.

Na szczęście na razie wzrost cen w gospodarce pozostaje pod kontrolą, mimo oznak ożywienia w gospodarce. Po niepokojącym lipcowym wyskoku w sierpniu wskaźnik rocznej inflacji pozostał bez zmian na poziomie 1,1 proc. (nieco wyższa jest inflacja bazowa, czyli z pominięciem wahliwych cen energii i żywności – wyniosła 1,4 proc.). W ujęciu historycznym jest to ciągle bardzo niska wartość. Dla porównania poprzedni cykliczny dołek inflacji ukształtował się na poziomie 2,0 proc., a więc niemal dwukrotnie wyższym.

Wszystko to daje spory bufor bezpieczeństwa Radzie Polityki Pieniężnej. Na bufor ten składają się następujące fakty:

¶ inflacja jest nie tylko sporo poniżej celu RPP (2,5 proc.), ale na dodatek poniżej dolnego pasma odchyleń od celu (1,5 proc.);

¶ główna stopa procentowa (2,5 proc.) jest 1,4 pkt proc. powyżej bieżącej inflacji.

Utrzymanie inflacji w ryzach w kolejnych miesiącach byłoby dobrą informacją dla inwestorów. Tutaj czas gra niejako na korzyść posiadaczy akcji. Im dłużej stopy procentowe będą utrzymywane na rekordowo niskim poziomie, tym dłużej będą pozytywnie oddziaływać na gospodarkę i rynek akcji.

KONKLUZJE:

¶ najnowsze dane z przemysłu i rynku pracy potwierdzają konty-nuację pozytywnego trendu w polskiej gospodarce;

¶ według historycznego wzorca ożywienie jest dopiero we wczesnej fazie – do szczytów koniunktury teoretycznie ciągle daleka droga;

¶ to z kolei oznaczałoby, że istnieje też jeszcze potencjał wzrostowy dla polskich akcji;

¶ niski poziom inflacji umożliwia jednocześnie utrzymywanie rekordowo niskich stóp procentowych – to kolejna dobra wiadomość dla inwestorów.

Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?
Analizy rynkowe
Czy Święty Mikołaj zawita w tym roku na giełdę?