Inwestycyjne odkrycia roku

Eksperci wskazują spółki, które najbardziej zaskoczyły w bieżącym roku. Czy to dobre typy również na nadchodzące miesiące?

Inwestując długoterminowo, jednym z ważniejszych czynników, na które należy zwrócić uwagę, jest to, czy firma się rozwija. Pojęcie rozwoju można traktować bardzo szeroko, m.in. poprzez zwiększenie skali prowadzonego biznesu, przejęcia, duże inwestycje czy też znaczącą poprawę wyników finansowych. Specjaliści od giełdy przedstawili swoich kandydatów do „inwestycyjnych odkryć". To firmy, które szczególnie mocno zaskoczyły analityków i inwestorów postępem, jaki zrobiły w bieżącym roku.

Dwa wskazania na Kruka

Czym windykacyjna firma zasłużyła na komplementy? – Spółka prowadzi intensywną politykę akwizycji nowych portfeli wierzytelności, jednocześnie wzrasta poziom spłat z portfeli (w II i III kwartale spółka odnotowała spłaty powyżej 200 mln zł) – argumentuje Sebastian Trojanowski, specjalista ds. strategii inwestycyjnych TMS Brokers.

Polityka Kruka przekłada się na wyniki finansowe spółki.

– Przez trzy kwartały spółka osiągnęła 106 proc. zysku netto wypracowanego w całym 2014 r. Biorąc pod uwagę potencjalne zakupy w Polsce portfeli od banków oraz stopniowe zwiększanie obecności za granicą, spółka powinna nadal wykazywać wysokie tempo ekspansji w kolejnych kwartałach – dodaje Trojanowski.

Na Kruka zwraca uwagę również Marcin Brendota z DM Alior Banku, który podkreśla, że w ostatnich pięciu latach spółka notuje średnioroczny wzrost przychodów o 31 proc. oraz zysku operacyjnego o 46 proc.

– Z pewnością ta dynamika będzie hamować w kolejnych kwartałach, jednak oczekujemy dalszego ponadprzeciętnego wzrostu wartości spółki. Dobrym posunięciem było włączenie się w segment nieruchomości hipotecznych. Po rozszerzeniu działalności na inne kraje CEE oraz Niemcy pozytywnie oceniamy pomysł dalszej ekspansji na rynek włoski i hiszpański – mówi analityk.

Modne spółki

Zagraniczna ekspansja pomaga również CCC. – Średniokwartalne tempo wzrostu sprzedaży utrzymuje się na poziomie bliskim 20 proc. Zwiększenie ekspozycji na rynki zagraniczne zbiegło się w czasie z deprecjacją złotego. Co dodatkowo poprawia marże – podkreśla Jerzy Nikorowski, kierownik zespołu ds. doradztwa inwestycyjnego BM BGŻ BNP Paribas.

Kolejną spółką z szeroko pojętego segmentu odzieżowego jest Vistula, która jeszcze kilka lat temu miała problemy z pokazywaniem dodatnich wyników. – Restrukturyzacja operacyjna, w tym zamknięcie nierentownych sklepów i poprawa jakości kolekcji, powoli zaczęły przynosić efekty. Na to nałożyła się restrukturyzacja zadłużenia spółki – mówi Sylwia Jaśkiewicz, analityk DM BOŚ. Jaśkiewicz zaznacza, że Vistula może się obecnie pochwalić wzrostem sprzedaży o 17 proc. rok do roku (20 proc. w sektorze odzieżowym i 13 proc. w sektorze jubilerskim).

– Biorąc pod uwagę niemal brak przyrostu powierzchni handlowej, taka dynamika zwiększania przychodów musi się przekładać na poprawę rentowności operacyjnej. Spodziewamy się, że zysk netto Vistuli w tym roku wzrośnie o ponad 50 proc. rok do roku. Ma to odbicie w kursie akcji, który poszybował od początku stycznia o około 75 proc. – mówi. Według prognoz DM BOŚ zysk netto spółki w 2016 r. wzrośnie o około 20 proc.

Wiedźmin i Herkules

Analitycy DM BOŚ wyróżnili jeszcze CD Projekt oraz Herkulesa.

Na tegoroczny sukces CD Projektu wpłynęła przede wszystkim gra „Wiedźmin 3: Dziki Gon". – Okazało się, że w samym II kwartale spółka sprzedała 6 mln egzemplarzy gry i pokazała 241,5 mln zł zysku netto. Uważamy, że w całym 2015 r. „Wiedźmin 3" sprzeda się w nakładzie ponad 9 mln kopii, a grupa osiągnie około 450 mln zł zysku netto – prognozuje Tomasz Rodak, analityk DM BOŚ.

– W naszej opinii cena akcji CD Projektu ma nadal wysoki potencjał wzrostowy. Sukces „Wiedźmina" otwiera przed spółką ogromne możliwości rozwoju. Bardzo dobra sytuacja gotówkowa umożliwi spółce pracę nad dwoma dużymi tytułami równocześnie – dodaje.

Z kolei Michał Stalmach wskazuje na Herkulesa. – Będąc największym podmiotem na krajowym rynku wynajmu żurawi wieżowych, spółka korzysta na wzroście w budownictwie kubaturowym. Połączenie wzrostu stawek najmu o około 40 proc. z wysoką dźwignią operacyjną i finansową powoduje, że według naszych prognoz zyski spółki w 2015 r. będą pięciokrotnie wyższe niż jeszcze w 2013 r. (w tym ponaddwukrotnie wyższe niż w 2014 r.). Skala tego wzrostu jest pozytywnym zaskoczeniem nie tylko dla inwestorów, ale też samej spółki – mówi analityk DM BOŚ. Według eksperta spółka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

Czas na przejęcia

Na liście znalazła się również Amica. – W okresie ostatnich pięciu lat spółka zwiększała sprzedaż średniorocznie o 9 proc. W tym samym czasie zysk operacyjny rósł średnio o blisko 26 proc., co potwierdza pozytywne tendencje w zakresie uzyskiwanych marż i efektywności wykorzystania majątku – mówi Brendota.

– Zamierzenia akwizycyjne spółki zrealizowane w tym roku (francuska Sideme), jak również planowane, będą wspierać przyszłoroczne wyniki finansowe. Większa ekspansja w Europie Zachodniej będzie równoważyć możliwy ubytek po stronie wschodniej, zwłaszcza w Rosji. Dodając do tego ogólny wzrost rynku AGD w Europie, oczekujemy dalszego zwiększenia wartości spółki – ocenia analityk DM Alior Banku.

W wyróżnieniach pojawił się też Izo-Blok, który przeniósł notowania akcji z NewConnect na GPW.

– Izo-Blok jest jednym z wiodących przetwórców polipropylenu spienionego w Europie, produkuje elementy z EPP dla przemysłu samochodowego (90 proc. produkcji) oraz opakowania z tegoż materiału. Spółka dostarcza wyroby do wielu globalnych producentów samochodów oraz współpracuje z producentami części do samochodów – opisuje firmę Jacek Wojton, zastępca dyrektora departamentu zarządzania Copernicus Capital TFI.

– Dywersyfikacja odbiorców wyrobów powoduje, że kryzys w grupie VW nie powinien odbić się na jej wynikach. Dodatkowo Izo-Blok, będący konkurencyjny cenowo, przejmuje rynek od zachodnich producentów. Pod koniec 2014 r. spółka otworzyła trzeci zakład produkcyjny, którego wykorzystanie systematycznie rosło w roku 2015 r. Od 2011 r. firma potroiła swoje przychody, zbliżając się do granicy 100 mln zł. Równocześnie spółka aktywnie przygląda się możliwościom przejęć w branży, by skokowo zwiększyć skalę działania, a afera VW może jej w tym pomóc – mówi Wojton.

Kolejne typy

Mocno rozwija się też Zetkama, która dokonała w bieżącym roku akwizycji spółki Masterform oraz finalizuje przejęcie Kuźni Polskiej. – To w przyszłym roku powinno pozwolić na skokowy wzrost przychodów i przekroczenie progu 500 mln zł rocznie wobec 306 mln zł w 2014 r. oraz niespełna 340 mln zł, zgodnie z prognozą zarządu spółki, w 2015 r. Spółka tym samym istotnie umacnia się w segmencie motoryzacyjnym, a potencjalne synergie w przyszłych latach powinny również korzystnie oddziaływać na niższe poziomy rachunku zysków i strat – mówi Trojanowski.

Po dobrym roku szansę na kolejne udane miesiące ma również Duon. – Podczas selekcji spółek szczególnie doceniamy elastyczność oraz zdolność zarządu do wykorzystania niedoskonałości rynku, a konstrukcja krajowego rynku dystrybucji gazu i energii elektrycznej niewątpliwie stwarza takie okazje. Zasilanie floty wynajmowanych samochodów gazem ziemnym, aktywne wykorzystanie arbitrażu na Towarowej Giełdzie Energii i regionalnych giełdach energii oraz skokowe zwiększenie liczby klientów w segmencie dystrybucji są przykładem działań, które pozwalają na dynamiczny wzrost przychodów spółki, które – w naszej opinii – mogą utrzymać się na wysokim poziomie – argumentuje Nikorowski.

[email protected]