W trzecim kwartale nie zabraknie wynikowych niespodzianek

Sierpień 2015 r. był rekordowo gorący. Tegoroczne lato jest zdecydowanie chłodniejsze. To pomaga branży odzieżowej i obuwniczej. Będzie mieć też wpływ na spółki energetyczne, chemiczne i przewoźników.

Aktualizacja: 31.08.2016 01:47 Publikacja: 30.08.2016 06:16

W trzecim kwartale nie zabraknie wynikowych niespodzianek

Foto: Bloomberg

Aż o 5 stopni Celsjusza była wyższa temperatura w sierpniu 2015 r. od średniej z poprzednich 6 lat. Tymczasem tegoroczny sierpień jest o 4 stopnie chłodniejszy r/r.

– Powyższa statystyka zwiększa szanse na udany miesiąc dla spółek, które w zeszłym roku z powodu warunków pogodowych zanotowały słabszy III kwartał, a więc pojawi się efekt niskiej bazy – podkreśla Raiffeisen Brokers. Wskazuje przede wszystkim na branżę odzieżową. Chłodniejszy sierpień jej pomoże, bo klienci wcześniej pomyślą o zmianie garderoby na sezon jesienny. – Ponadto z uwagi na stosunkowo słabą pogodę ludzie swój czas wolny częściej spędzali w centrach handlowych, co przekładało się na zwiększoną sprzedaż – dodaje Kamil Hajdamowicz, analityk BM Banku BGŻ BNP Paribas. Jednocześnie warto odnotować, że dla sektora odzieżowego miesiące letnie to okres wyprzedaży, który dla całorocznych wyników nie jest kluczowy i z ich perspektywy zdecydowanie ważniejsza jest aura pogodowa wiosną oraz jesienią (sprzedaż nowych kolekcji).

W ostatnim czasie obserwujmy duże natężenie pozytywnych zaleceń dla spółek odzieżowych. Potencjał do wzrostu wyceny analitycy widzą w przypadku takich spółek jak Bytom, Vistula czy nawet LPP, które w ostatnich kilkunastu miesiącach znajdowało się raczej w niełasce brokerów. W poniedziałek za jedną jego akcję trzeba było zapłacić prawie 4644 zł, po wzroście o ponad 2 proc. To implikuje jeszcze 18-proc. potencjał względem najnowszej wyceny DM mBanku. Raporty finansowe za III kwartał spółki będą publikowały dopiero w listopadzie, ale można się spodziewać, że gros z nich podzieli się z rynkiem wstępnymi szacunkami zdecydowanie wcześniej.

Napoje i żywność...

Upalne lato wspiera wyniki koncernów piwnych, a więc tegoroczne niższe temperatury mogą przełożyć się na spadek ich sprzedaży. Jednocześnie warto odnotować, że upały browarom pomagają, ale tylko do pewnego momentu: gdy temperatury przekraczają pewną granicę, wówczas rośnie popyt na wodę kosztem piwa. – Najlepsze wyniki sprzedaży, historycznie patrząc, branża piwna notuje przy temperaturach ok. 25 stopni – wskazuje Hajdamowicz.

Czynnik pogodowy jest na stałe wpisany w biznes napojowy. – Dlatego też trudno na podstawie jednego kwartału podejmować średnioterminowe decyzje inwestycyjne. Rozwój firmy w długim okresie jest głównym źródłem wartości dla akcjonariuszy – podkreśla Krzysztof Radojewski, dyrektor departamentu analiz Noble Securities. Na warszawskiej giełdzie inwestorzy nie mają zbyt dużego wyboru, jeśli chodzi o reprezentantów branży napojowo-piwnej. W wolnym obrocie jest m.in. śladowa liczba akcji grupy Żywiec, która regularnie dopieszcza akcjonariuszy sutą dywidendą. Z zysku za 2015 r. wypłata wyniosła 35 zł na akcję.

Niższe temperatury sprzyjają producentom słodyczy. W tym roku ich akcje na giełdzie radzą sobie fatalnie: średnio spadły o ponad jedną piątą. Dobre wyniki za III kwartał mogłyby stać się impulsem do odbicia. Najniższy wskaźnik ceny do zysku ma obecnie Colian, ale w jego przypadku rodzi się pytanie, jaki będzie łączny wpływ niższych temperatur, ponieważ oprócz segmentu słodyczy, grupa sprzedaje również napoje. Jednak w strukturze przychodów są one w mniejszości.

Niższe temperatury sprzyjają również branży rybnej, czyli takim spółkom, jak Seko, Wilbo czy Graal, ale istotny wpływ na ich wyniki ma również strona kosztowa – czyli ceny surowców. Te zaś już od dłuższego czasu są stosunkowo wysokie. Tegoroczną gwiazdą na GPW jest Seko, które zdrożało o ponad jedną trzecią. Natomiast pod kreską są Wilbo i Graal. O tym ostatnim od niedawna jest głośno w związku z ogłoszeniem wezwania przez fundusz z grupy Abris i Bogusława Kowalskiego (dominujący akcjonariusz). Płacą 26 zł za walor. W poniedziałek kurs lekko spadał do 27,6 zł.

...oraz chemia i energia

Natomiast mniej intuicyjna jest korelacja pomiędzy pogodą a wynikami branży chemicznej czy energetyki. Tymczasem jest ona spora.

– Widać negatywny wpływ ostatnich anomalii pogodowych na spółki energetyczne, a nawet przewozowe. W szczególności cieplejsza zima (mniej energii do ogrzewania) i chłodniejsze lato (mniejsze zużycie elektryczności do chłodzenia pomieszczeń) przekładają się na spadek zapotrzebowania na węgiel wśród przedsiębiorstw energetycznych – podkreśla Dominik Niszcz, analityk Raiffeisen Brokers.

Pośrednio może to dotknąć również przewoźników węgla, takich jak grupa PKP Cargo. Pogodowe warunki wpływają też istotnie na branże związane z rolnictwem. – Ostatnie miesiące sprzyjają wysokim plonom, co obniża ceny nawozów i zmniejsza zyski Grupy Azoty (przy czym to bardziej globalny wpływ warunków pogodowych, nie tylko temperatury), a zeszłoroczne warunki pogodowe negatywnie wpłynęły na biznes środków ochrony roślin w Ciechu – przypomina ekspert Raiffeisena.

Licznie na GPW reprezentowana jest branża energetyczna. – W sierpniu ubiegłego roku sporo firm musiało mocno ograniczyć produkcję z powodu upałów, co negatywnie wpłynęło na ich wyniki tamtego okresu – podkreśla Hajdamowicz.

Turystyka pod lupą

Sierpień to miesiąc urlopowy, więc gorsza pogoda powinna oddziaływać przede wszystkim na sektor turystyczny oraz hotelarski i branże z nimi powiązane.

– Wydaje się jednak, że w tym roku negatywnego wpływu niższych temperatur nie zobaczymy – uważa Łukasz Bugaj, analityk DM BOŚ. Wpływ na to mają dwa czynniki: pierwszy to chęć Polaków do pozostania w kraju ze względów bezpieczeństwa i obaw przed atakami terrorystycznymi za granicą. Drugi czynnik związany jest ze startem programu 500+, który pozytywnie wpłynął na konsumpcję oraz wzmógł wakacyjne wyjazdy – mówi analityk. Jego zdaniem prawdopodobnie dojdzie do pewnego paradoksu: gorsza pogoda spotka się ze zwiększonym popytem na wypoczynek w kraju, a pierwsze od dłuższego czasu problemy spotkać mogą biura turystyczne, szczególnie te nastawione na wycieczki do krajów uznawanych przez Polaków za niebezpieczne.

Niejednoznaczne sygnały z polskiej gospodarki

Pozytywny wpływ na wyniki spółek detalicznych za III kwartał powinno mieć wspomniane już świadczenie 500+. Jednak – jak zauważa DM BZ WBK – najnowsze dane o sprzedaży wcale na to nie wskazują, mimo że w lipcu wypłacono już lwią część środków należnych za cztery pierwsze miesiące (od kwietnia).

Zdaniem ekspertów przyspieszenie konsumpcji w drugiej połowie roku nie będzie wystarczające, aby zniwelować negatywny wpływ braku ożywienia w eksporcie i inwestycjach. Credit Agricole uważa, że rządowy program przyczynił się do znaczącego zwiększenia popytu na towary i usługi importowane, co ograniczyło jego pozytywny wpływ na tempo wzrostu PKB. We wtorek ma zostać opublikowany szacunek polskiego PKB w II kwartale.

Tymczasem oczy inwestorów i analityków zwrócone są na agencję Moody's , która we wrześniu podejmie decyzję w sprawie ratingu Polski. W wydanym kilka dni temu komunikacie oceniła, że eskalacja kryzysu wokół Trybunału Konstytucyjnego ma negatywny wpływ na ocenę wiarygodności kredytowej Polski. Niemniej jednak wśród analityków przeważają opinię, że agencja we wrześniu utrzyma długoterminowy rating Polski na niezmienionym poziomie (czyli A2 z perspektywą negatywną).

[email protected]

Sierpień będzie na plusie

Produkcja sprzedana przemysłu w lipcu spadła o 3,4 proc. Jak wypadnie sierpień? Na razie trudno oszacować ewentualny wpływ niższych temperatur na całą gospodarkę. Zdaniem ekspertów warto zwrócić uwagę m.in. na energetykę. – Niższe temperatury skutkują tym, że nie ma potrzeby przeznaczania dużych zasobów energii chociażby na chłodzenie sprzętu IT, żywności, klimatyzację budynków itp. Można się zatem spodziewać spadku produkcji energii w ujęciu rok do roku, ale nie będzie on na tyle znaczący, by był widoczny w obniżeniu całej produkcji przemysłowej – uważa Krystian Jaworski, specjalista ds. analiz makroekonomicznych w Credit Agricole. Jego zdaniem po lipcowym spadku w sierpniu można oczekiwać wzrostu wskaźnika produkcji przemysłowej, wspieranego przez oddziaływanie efektów kalendarzowych.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?