W ostatnich tygodniach mieliśmy do czynienia z gwałtowną przeceną, co wywindowało rentowność papierów nawet w okolice 3,9 proc. Spadek cen rządowych papierów (wzrost rentowności) nie przestraszył jednak wszystkich inwestorów. Wierzą w nie eksperci z Intercapital Markets, domu maklerskiego, który działa zarówno na polskiej, jak i bułgarskiej giełdzie.

– W Intercapital Markets dodaliśmy polskie dziesięcioletnie obligacje do portfeli, którymi zarządzamy. Oczywiście bierzemy pod uwagę sytuację makroekonomiczną i politykę fiskalną w Polsce, jednak uważamy, że tak gwałtowna przecena jest przesadna, i spodziewamy się, że w perspektywie miesiąca lub dwóch odrobią one straty – mówi Nicolay Mayster, dyrektor zarządzający Intercapital Markets. Zauważa przy tym, że problem z przeceną rządowych papierów dotknął nie tylko Polski.

– Dla całości obrazu nie można zapomnieć o tym, że papiery dłużne zarówno z rynków wschodzących, jak i dużych rynków, jak USA czy Niemcy, były wyprzedawane w ostatnim okresie. Ruchy cenowe na podobnych do polskiego rynkach bułgarskim czy rumuńskim były zbliżone. Najlepsze jakościowo krajowe papiery dłużne, jakimi są niemieckie dziesięciolatki, również straciły około 4 proc. – dodaje Mayster.

Intercapital Markets oprócz tego, że działa na rynku polskim i bułgarskim, posiada także bezpośredni dostęp rynkowy (DMA) do najważniejszych giełd w Europie, a także takich rynków jak Turcja czy też Rumunia oraz do rynku amerykańskiego. PRT