#WykresDnia: Duża aktywność „węży sektorowych”

Powoli kończy się pierwszy kwartał 2019 r. To dobry czas, aby zobaczyć, jak radzą sobie „węże sektorowe”, czyli wyciągnąć wnioski z analizy branżowej BM Alior Banku.

Publikacja: 26.03.2019 12:38

#WykresDnia: Duża aktywność „węży sektorowych”

Foto: Adobestock

Foto: Raport tygodniowy BM Alior Banku

Komentarz BM Alior Banku do powyższej grafiki:

1. Sektor paliwowy i energetyczny kontynuują osłabienie w polu C.

2. Sektor chemiczny zaczyna sygnalizować osiągnięcie okolic cyklicznego maksimum.

3. IT wyraźnie silne na tle rynku (wąż w polu B).

4. Nieruchomości i telekomunikacja przed cyklicznymi szczytami.

5. Kandydaci do dalszego umocnienia: górnictwo, budownictwo, spożywczy.

Na czym to polega?

Przedstawiona macierz – w dużym skrócie – pozwala na monitorowanie technicznej atrakcyjności poszczególnych branż na GPW. Na grafice „sektorowe węże" obrazują, jak zmieniała się atrakcyjność danego sektora w ciągu ostatnich pięciu tygodni. Jeśli wąż wyjdzie z pola D do pola A, to wtedy generowany jest techniczny sygnał kupna dla danego indeksu sektorowego. Z kolei przejście węża z pola A do B oznacza, że dany indeks sektorowy jest relatywnie silniejszy od indeksu WIG, co dodatkowo zwiększa atrakcyjność danego sektora. Przejście węża z pola B do C oznacza, że generowany jest sygnał sprzedaży (sektor ten jest już wykupiony i notowania zaczynają spadać). A przejście węża z pola z C do D oznacza, że spadający sektor jest dodatkowo słabszy niż indeks WIG.

SAŁ

Analizy rynkowe
Giełdowe rekiny są coraz grubsze. Założyciel Dino odskoczył całej reszcie
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Analizy rynkowe
Polski rynek wciąż zyskuje bez euforii wśród inwestorów
Analizy rynkowe
Lokomotywy z indeksu mWIG40 dały zarobić
Analizy rynkowe
Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Analizy rynkowe
Czy Trump chce wyrzucić Powella, czy tylko gra na osłabienie dolara?
Analizy rynkowe
Czy należy robić odwrotnie niż radzi Jim Cramer?